Najlepszą drużyną 2 Ligi została Posnania Poznań, po zwycięstwie 41:7 nad RCC.
Zawodnicy Posnanii Posnań wypunktowali Rugby Club Częstochowa w rozegranym w niedzielę meczu finałowym II ligi rugby. Mecz w stolicy Wielkopolski zakończył się wynikiem 41:7 dla miejscowych, jednak obserwatorzy widowiska podkreślali wysoki jak na tę klasę rozgrywek poziom spotkania. Rugby Club Częstochowa mimo iż zajął drugie miejsce w swojej grupie w rozgrywkach regionalnych, otrzymał szansę gry w finale ze względu na wycofanie się drużyny BBRC Łódź. Ponieważ nie stawiła się także żadna z ekip z regionu kujawsko-pomorskiego, turniej finałowy przybrał formę meczu między II zespołem Posnanii i RC Częstochowa.
Częstochowianie dysponowali optymalnym składem, zabrakło jedynie wciąż leczącego kontuzję Kamila Skowrona. Już w pierwszych minutach nasz zespół zepchnął gospodarzy w stronę własnego pola przyłożeń, jednak szansa na zdobycie punktów została zmarnowana dzięki konsekwentnej grze doskonale broniących się przeciwników. Również dalsza część meczu toczyła się z lekką przewagą terytorialną częstochowian. Było to wynikiem dużej ilości rzutów karnych, jakie powodowali miejscowi zawodnicy, po których Mateusz Nowak przenosił grę dalekimi wykopami w aut. Mimo to, nasz zespół nie potrafił posiadania piki skutecznie wykorzystać i przedrzeć się przez stabilną linię obrony poznaniaków. Wystarczająco miejsca na skrzydłach potrafili za to znaleźć dla siebie gracze Posnanii, którzy kilkukrotnie znaleźli tędy drogę do przyłożeń. W efekcie pierwsza połowa zakończyła się ich pewnym prowadzeniem 17:0.
Jeszcze w trakcie pierwszej częsci gry z powodu odnowienia urazu boisko opuścił Maciej Gnych, a jego miejsce zajął Iain Alexander.
W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się. W tumanach kurzu unoszących się nad przesuszonym i nieco piaszczystym boiskiem kolejne cztery przyłożenia zanotowali zawodnicy Posnanii. W końcowej części spotkania to jednak znów częstochowianie przycisnęli mocno gospodarzy na ich własnym polu obronnym. Honorowe przyłożenie zdobył Michał`Krzypkowski, który następnie skutecznie podwyższył.
Pozytywem niedzielnego meczu w zespole częstochowskim była skuteczna obrona piłki w przegrupowaniach, a także w miarę dobra organizacja w ofensywie. Zawiodła natomiast zupełnie formacja ataku, która zarówno słabo broniła jak i nie stanowiła zagrożenia w akcjach ofensywnych. Z taką grą nie było szans pokonać młodych zawodników Posnanii, których linia obrony była zorganizowana znacznie lepiej niż w przypadku pozostałych drużyn, z którymi miał okazję mierzyć się Rugby Club Częstochowa w rozgrywkach drugiej ligi.
Po meczu zawodnikom obu drużyn wręczono medale za mistrzostwo i wicemistrzostwo II ligi rugby, choć nie da się ukryć, że w tym przypadku srebro to raczej dla naszej drużyna nagroda „na zachętę” i uhonorowanie chęci do jak najczęstszej rywalizacji.
Posniania Poznań – Rugby Club Częstochowa 41:7 (17:0)
Punkty dla RCC: Michał Krzypkowski – 7 (1P, 1pd)
RCC: Królak (Darowicki), Weżgowiec, Balsam (Szymczyk), Dróżdż, Sterna, Fikus, Jakubczak (Sznober), Krzypkowski – Nowak – Mitek – Konefał, Rokosz, Gnych (Alexander), Szczerba (Ociepa), Masalski
źródło: Biuro Prasowe RCC