Podopieczni Jerzego Brzęczka w sobotę stanęli na wysokości zadania i utarli nosa liderowi, toruńskiej Elanie! Przy odrobinie szczęścia mogli to spotkanie nawet wygrać a „tylko” je zremisowali , (3:3).
Sztuka, która nie udała się w porpzednim spotkaniu przed własną publicznością z Turem Turek, udała się w sobotnie popołudnie. Mimo, że rywale prowadzili na Limanowskiego w 26 minucie już 3:0 to po końcowym gwizdku schodzili z jednym punktem! Gdyby częstochowianie mieli trochę więcej szczęścia to spotkanie mogli rozstrzygnąć na swoją korzyść!
Przyjezdni „ostre strzelanie” rozpoczęli w 20 minucie a skończyli sześć minut później. Wynik dla przyjezdnych otworzył Sędziak, który ładnym, strzałem pokonał Kosa.
Nie minęły trzy minuty od tego gola a podopieczni Dariusza Durdy prowadzili już 2:0. Po centrze z linii bocznej boiska najwyżej do główki wyskoczył Bartkiewicz, który pokonał bramkarza Rakowa!
W 26 minucie piłkarze z Grodu Kopernika prowadzili już 3:0. W polu karnym zdaniem sędziego z Warszawy, Paweł Kowalczyk faulował Iheanacho. Sędzia mimo protestów zawodników jak i kibiców wskazał na „wapno”.
Pewnym egzekutorem okazał się Wróbel! Po tej bramce goście poczuli się bardzo pewnie i sprawiali wrażenie „wygranych”. Nic z tych rzeczy! Od 42 minuty rozpoczął się koncert gry Rakowa! W sytuacji „oko w oko” z Kryszakiem znalazł się Pląskowski, który ładnym, płaskim strzałem pokonał bramkarza gości!
W drugiej części gry to gospodarze dyktowali warunki gry. W 49 minucie kontaktowego gola, strzałem zza pola karnego zdobył Adrian Świerk. Bramkę wyrównującą w 81 minucie zdobył starszy z braci, Rafał Czerwiński.
Częstochowianie mogli to spotkanie wygrać ale w kilku sytuacjach zabrakło szczęścia oraz ” chłodnej głowy”.
Kolejne spotkanie piłkarze Rakowa Częstochowa rozegrają w piątek, 30 września o godzinie 18:00. Na wyjeździe z KS Energetykiem ROW-em Rybnik. Po jedenastu kolejkach, rybniczanie zajmują 15 miejsce z dorobkiem ośmiu punktów. Raków jest na miejscu 11 i uzbierał na swoim koncie 13 punktów.
24.09.2011, g.16:00:
RKS Raków Częstochowa S.A. – TKP Elana Toruń S.A. 3:3, (1:3)
0:1: Sędziak 20′
0:2 Bartkiewicz 23′ (głową)
0:3: Wróbel 26′ (karny)
1:3: Pląskowski 42′
2:3: A.Świerk 49′
3:3: R. Czerwiński 81′
Sędziował: Artur Mądrzak (Warszawa). Widzów: 1200.
Żółte kartki: P.Kowalczyk (26′ – faul), Ł.Kmieć (32′ – niesportowe zachowanie) – Mania (33′ – faul), Kikowski (75′ – faul), Kryszak (78′- niesportowe zachowanie), Czarnecki (87′ – faul).
RKS Raków Częstochowa S.A.: 33.Mateusz Kos – 4.Adam Łysek, 5.Arkadiusz Hyra, 6.Piotr Mastalerz, 8.Sławomir Ogłaza, 9.Artur Pląskowski ( 68′ 15.Rafał Czerwiński), 10.Łukasz Kmieć, 13.Kamil Witczyk (46′ 21.Krzysztof Napora), 14.Maciej Gajos ( 86′ 17.Łukasz Kowalczyk), 16.Mateusz Orzechowski (46′ 18.Adrian Świerk), 19.Paweł Kowalczyk (kpt).
Rezerwowi: 1.Mariusz Stępień – 7.Paweł Nocuń, 20.Marcin Czerwiński.
Trener: Jerzy Brzęczek.
TKP Elana Toruń S.A.: 33.Przemysław Kryszak – 3.Przemysław Żbikowski (52′ 16.Mariusz Sobolewski), 5.Michał Malczak, 7.Damian Sędziak, 8.Adam Młodzieniak (65′ 13.Wojciech Świderek), 9. Kelechi Iheanacho, 10.Arkadiusz Czarnecki, 11.Marcin Wróbel (kpt), 18.Grzegorz Mania( 52′ 6.Wiaczesław Zamara), 22.Adrian Bartkiewicz, 24.Marcin Kikowski.
Rezerwowi: 12.Adrian Bebłowski – 14.Paweł Mądrzejewski, 19.Mateusz Nowasielski, 23.Dawid Zamiatowski.
Trener: Dariusz Durda.
Piłkarz meczu: Paweł Kowalczyk (RKS Raków Częstochowa S.A.)