W najbliższą niedzielę (2 października) w Gnieźnie dojdzie do pierwszego meczu barażowego pomiędzy miejscowym Startem a częstochowskim Włókniarzem. Stawką jest wywalczenie prawa do występów w ekstralidze w sezonie 2012.
Bez wątpienia faworytem wydają się być częstochowianie.Świadczy o tym kilka suchych faktów.Po pierwsze w 12-letniej historii Speedway Ekstraligi tylko dwukrotnie żużlowcom z jej zaplecza udało się wygrać rywalizację z ekstraligowcem. Po drugie w ostatnich meczach biało – zielonych z ekipą Unii Tarnów przebudził się wreszcie zawodzący wcześniej Peter Karlsson, a Grigorij Łaguta potwierdził po raz kolejny wysoką dyspozycję zdobywając tytuł Indywidualnego Mistrza Europy.
Ponadto Grisza wraz ze swym bratem Artiomem oraz Daniel Nermark w ostatnich latach notowali na ogół udane występy na gnieźnieńskim owalu.To wszystko przemawia za biało -zielonymi, jednakże I – ligowca z Gniezna na pewno nie należy lekceważyć.Choćby z tego tytułu, iż czerwono – czarni potrafili już w tym sezonie odprawić u siebie z kwitkiem silną ekipę Polonii Bydgoszcz (zwycięstwo 12-oma punktami), a w ich składzie widnieje kilka nazwisk z ekstraligową przeszłością (Scott Nicholls, Krzysztof Jabłoński).
Start to także dwaj utalentowani juniorzy Oskar Fajfer oraz Kacper Gomólski, czy też były jeździec częstochowskich lwów Michał Szczepaniak.Tzw. języczkiem u wagi w kontekście całego dwumeczu może okazać się przede wszystkim postawa Taia Woffindena, czyli zawodnika, którego Włókniarz wypożyczył do Gniezna w trakcie sezonu.
Młody Brytyjczyk do tej pory w I lidze spisywał się bardzo dobrze i częstochowscy fani zaczęli się zastanawiać czy kierownictwo CKM nie powinno zastrzec odpowiednią klauzulą w umowie zakaz startów Woffindena w meczach z częstochowianami.A co do powiedzenia w tej kwestii ma menedżer Włókniarzy Jarosław Dymek? – „Jeśli chodzi o Taia to wspólnie z prezesem Maślanką doszliśmy do wniosku, że nie będziemy blokować temu zawodnikowi jakichkolwiek występów, nawet w meczach z Włókniarzem.Nie zaprzątamy sobie już tym głowy tylko skupiamy się na przeglądach silników.Na szczęście wszystkim zawodnikom dopisuje zdrowie”.
Przypomnijmy,że niedzielne spotkanie rozpocznie się o godz.15.