W najbliższą niedzielę na torze przy ul. Olsztyńskiej częstochowskie „Lwy” podejmować będą Apator Toruń. Będzie to pierwszy mecz o brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski. Początek spotkania o godzinei 16.30.
Zarząd klubu na ten mecz obiżył ceny biletów, za normalny zapłacić będzie trzeba 20zł, zaś za ulgowy 14zł. Decyzja jest zapewne spowodowana bardzo prawdopodobnym obniżeniem frekwencji na meczu o brąz. Kibice nie mogą przeboleć druzgocącej porażki w ostatnim meczu w Bydgoszczy. Klub wprawdzie ukarał najsłabiej jeżdżących wówczas Walaska i Ułamka, zabraniając im startów w Anglii, ale „Seba” zakazem się nie przejął i w czwartek zdobył dla Coventry 12 oczek. Wiadomo także, że w niedziele nie pojedzie Ryan Sullivan i nie ma w klubie także innego obcokrajowca. Tak więc trener Krzystyniak będzie musiał powtórzyć wariant z Bydgoszczy z zastosowaniem zawodnika zastępowanego. Problemów kadrowych nie ma za to Apator, który w najsilniejszym skłądzie może Włókniarzowi sprawić problemy nawet na torze w Częstochowie. W ostatnim starciu tych ekip przy Olsztyńskiej gospodarze wygrali 52:38, ale znaczną rolę w zwycięstwie odegrał zdobywca 13 punktów Sullivan. O tym czy Włókniarz wygra i czy ewentualne zwycięstwo będzie wystarczającą zaliczką przed rewanżem dowiemy się już w niedzielę.