KOLEJARZ z najtrudniejszego wyjazdu w tym sezonie przywozi jeden punkt

Zawodnicy Kolejarza w miniony weekend rozgrywali druga kolejkę ekstraklasy. W sobotę 29 października w Suwałkach z pretendentem do złota przegrali 5:1, a w niedziele 30 października w Słupsku zremisowali 3:3.

Mecz w Suwałkach od początku rozgrywany był pod dyktando SKB. W pierwszym meczu minimalnie singla w pierwszym secie przegrał Adam Sowa z Maciejem Poulakowskim 22:20 co prawdopodobnie zadecydowało o całym wyniku tego spotkania bo drugi set zakończył sie wynikiem 21:9. Z bardzo dobrej strony zaprezentowała się Kinga Rudolf która po ciężkim trzy setowym meczu pokonała Ukrainke Anne Kobcevą 21:16, 15:21i 21:6 deklarując rywalkę w trzecim secie. W deblu panów KOLEJARZ nawet przez chwile nie mógł myśleć o wygranej. Eksportowy debal Adam Cwalina Michał Łogosz wygrali 21:5, 21:5 z Marcinem Ociepa i Pawełem Popendą. Kolejne mecz również były pod dyktando SKB LIPTOL-MALOW Suwałki. Najpierw debel kobiet przegrały Kinga Rudolf i Agata Stelmaszczyk z Anną Kobtcevą i Joanną Szleszyńska-Łogosz 21:12, 21:15. Później Marcin Ociepa przegrał z Łukaszem Moreniem 21:13, 21:11. W ostatnim meczu również lepsi okazali się suwalszczanie. Michał Łogosz i Joanna Szleszyńska-Łogosz pokonali Adama Sowe i Agate Stelmaszczyk 21:15, 21:16. Po meczu zawodnicy Kolejarza wsiedli w busa i udali sie 500 km oddalonego od Suwałk Słupska. W niedziele w Słupsku KOLEJARZ był nastawiony na zwycięstwo i niewiele zabrakło aby znad morza przywieźli 3 punkty. Po pierwszych dwóch singlach na tablicy wyników widniał remis 1:1. Maciej Ociepa który narzekał na uraz łydki i odpoczywał w meczu z Suwałkami przegrał z Maciejem Kowalikiem 21:10, 21:16. Natomiast na drugim boisku Adam Sowa z małymi kłopotami wygrał z Krystianem Warcholakiem 21:17, 24:22. Do sporej niespodzianki doszło w singlu kobiet, w którym faworytka Kinga Rudolf uległa Magdalenie Witek niewykorzystując w trzecim secie dwóch latek setowych 21:16, 16:21, 21:23. 2:1 dla Słupska.

W kolejnym spotkaniu punkt odrabiają panowie Marcin i Maciej Ociepa wygrywając oba sety 21:16, 21:16 z parą Warcholak/Szkrawan. Na nasze nieszczęście SKB Piast Słupsk wygrywa w grze mieszanej i KOLEJARZ już mógł tylko zremisować to spotkanie. W mikście Adam Sowa i Agata Stelmaszczyk przegrali z Maciejem Kowalikiem i Marlena Flis 11:21, 15:21. Tym razem o wyniku całego spotkania decydował debel kobiet. Ku uciesze miejscowych kibiców para Flis/Dolna wygrywają pierwszego seta 21:8 z parą Stelmaszczyk/Rudolf. Zwrot na szczęście nastąpił już w drugim secie, który pod dyktando zawodniczek z Częstochowy zakończył sie wynikiem 21:16. Podobny przebieg miał trzeci set w którym spokojnie całe spotkanie kontrolowały Agata i Kinga wygrywając go 21:16 i zapewniając Kolejarzowi remis. Jest to ważny punkt i dobra pozycja przed rewanżem w Częstochowie.

Kolejny mecz Kolejarz rozegra przed własna publicznością 11 listopada o godzinie 9:00 wszystkich serdecznie zapraszamy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *