Jutrzejszym spotkaniem z beniaminkiem drugiej ligi, grupy zachodniej, MKS Drutex- Bytovią Bytów, drużyna częstochowskiego Rakowa zainaguruje rundę wiosenną bieżącego sezonu.
Dotychczas obydwie drużyny w historii ze sobą spotkały się tylko raz. Miało to miejsce 23 lipca br. w Częstochowie, gdzie na… inaugurację rundy jesiennej podopieczni Jerzego Brzęczka pokonali bytowian 2:0 po golach Łukasza Kmiecia i Arkadiusza Hyry. Po tamtym zwycięstwie nastąpiła chwilowa euforia. Po tygodniu „kubeł zimnej wody” na rozpalone głowy częstochowskich piłkarzy wylali zawodnicy Miedzi Legnica.
Dotychczas obydwie drużyny w historii ze sobą spotkały się tylko raz. Miało to miejsce 23 lipca br. w Częstochowie, gdzie na… inaugurację rundy jesiennej podopieczni Jerzego Brzęczka pokonali bytowian 2:0 po golach Łukasza Kmiecia i Arkadiusza Hyry.
Wydawało się, że drużyna MKS Drutex-Bytovii Bytów będzie w tym sezonie walczyła o drugoligowy byt. Nic z tych rzeczy! Jak się okazuje to bytowianie są nie dość, że najlepszym z beniaminków to jeszcze plasują się na wysokiej piątej pozycji. Częstochowianie natomiast spisują się bardzo słabo, co więcej, przegrali cztery ostatnie spotkania z rzędu i zajmują 12 miejsce z dorobkiem 19 punktów. Podopieczni Waldemara Walkusza na swoim koncie uzbierali 30 „oczek”.
Wydaje się, że absolutnym faworytem jutrzejszego pojedynku będą gospodarze. Biorąc także pod uwagę „wyjazdową klątwę”, która nadal ciąży nad ekipą Rakowa Częstochowa. Częstochowianie z ośmiu spotkań wyjazdowych zdołali przywieźć pod Jasną Górę tylko 5 punktów. Pod sporym znakiem zapytania stoi występ Mateusza Orzechowskiego w sobotnim spotkaniu z Bytovią. Pomocnik Rakowa narzekał na uraz stopy, jakiego „nabawił się” w rozegranym przed tygodniem spotkaniu z wałbrzyskim Górnikiem.
Początek jutrzejszego spotkania o godzinie 13:00 na Stadionie MOSiR w Bytowie przy ulicy Mickiewicza 13. Arbitrem głównym tego meczu będzie Pan Karol Mazuro z Olsztyna.