Czy po dwóch latach walki o pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, Częstochowski Włókniarz znowu może włączyć się do walki o medale DMP w Speedway Ekstralidze? Wiele na to wskazuje, po tym jak po przejęciu większościowego pakietu akcji spółki u władz sterów stanęli przedstawiciele „KJG Company” . To dzięki tej firmie wszelkie długi wraz zobowiązaniami zostały spłacone i Włókniarz bez długów może w sezonie 2012 ścigać się w Speedway Ekstralidze, której tytularnym sponsorem od nowego sezonu została grupa energetyczna „Enea”.
Nowe władzę w pierwszej kolejności zabrały się za budowanie nowego wizerunku oraz nowej jakości klubu. Na stanowisko prezesa klubu wybrano Marka Polaczka związanego z firmą KJG oraz wybrano nowego rzecznika prasowego. Sprawujący je od 1999 roku dotychczasowy prezes Marian Maślanka nie usunął się w cień, lecz pełnić ma w klubie role doradczą w kwestii kontraktów i otrzymał on zaszczytna rolę „Prezesa Honorowego”. Również szata graficzna strony klubowej uległa zmianie.
W zespole częstochowskim dzięki inicjatywie nowych władz, udało się utrzymać „Bożyszcze Częstochowy”- Grigorij Łagutę. Pozostał również drugi najlepszy pod względem średniej biegowej zawodnik – Daniel Nermark. Mimo nie najlepszego ubiegłego sezonu w klubie pozostał fabryczny jeździec firmy KJG – Rafał Szombierki.
Z nowych twarzy w zespole pojawili się Grzegorz Zengota (poprzednio Falubaz Zielona Góra ), anglik Chris Harris( Marma Rzeszów) oraz zawodnik, który „napsuł najwięcej krwi” częstochowskim kibicom w mijającym poprzednim sezonie, w rewanżowym meczu barażowym ze Startem Gniezno w Częstochowie – Mirosław Jabłoński. Nowe twarze w zespole są uznawane w środowisku żużlowym za zawodników szalenie ambitnych, walecznych a przy tym widowiskowo jeżdżących. Szczególnie w osobie anglika Chrisa „Bombera” Harrisa kibice na pewno widzą jednego z liderów drużyny, gdyż w przeszłości „Waleczni Anglicy” stanowili o sile częstochowskich Lwów (Joe Screen czy Mark Loram).
Drużynę w nowym sezonie mają poprowadzić duet menadżerski Jarek Dymek i Sławek Drabik. Popularny „Slammer” ma dopiero zadebiutować w nowej roli, jednak fani wierzą że sobie z tym świetnie poradzi i będzie pełnił role dobrego ducha i mentora drużyny.
Po zdobyciu licencji i zbudowaniu składu. Nowe władze zabrały się za perfekcyjnie przygotowanie toru przy Olsztyńskiej oraz marketingową stroną sprzedaży karnetów. Na tor dosypane zostało ok. 500 ton sjenitu co ma znacznie uatrakcyjnić oglądalność zawodów. Atrakcyjnie prezentują się też ceny karnetów i biletów rodzinnych(po raz pierwszy w sprzedaży) co ma na pewno zachęcić do przyjścia całymi rodzinami na stadion.
Powyższe wydarzenia w klubie sprawiły także, że do klubu zaczynają wracać dawni sponsorzy m.in. firma Dreier która sponsoruje Runę Holte, a w przeszłości sponsorowała innych żużlowców z lwem na plastronie (Sebastiana Ułamka i Tomasza Gapińskiego).
Zatem sezon 2012 zapowiada się szalenie interesująco, Miejmy nadzieje że będzie on dla „Lwów” udany i zespół powalczy o coś więcej niż o dolną część tabeli. Zatem powoli można zacząć odliczanie do wielkiej inauguracji kwietniowej Enea Speedway Ekstraligi. A przedsmak spalonego metanolu można poczuć już 21 stycznia na lodowisku przy Boja Żeleńskiego gdzie odbywa się coroczna Gala Lodowa Sławomira Drabika, w tym roku szczególna bo dziesiąta już edycja tej imprezy.