Od zwycięstwa (2:1) nad głogowskim Chrobrym rozpoczęli rundę rewanżową podopieczni Jerzego Brzęczka. W niedzielę, 10 marca przed własną publicznością częstochowianie wygrali ale przyjezdni zaprezentowali się całkiem przyzwoicie.
„Ojcem zwycięstwa” okazał się nigeryjczyk Joshua Balogun Kayode, który zdobył w tym spotkaniu dwa gole. Jeden piękniejszy od drugiego! Gospodarze wyśmienicie rozpoczęli to niedzielne spotkanie.
Już w 4 minucie, gola z pola karnego po rykoszecie zdobył Joshua Balogun. Przy tej bramce kapitalną asystę zaliczył Krzysztof Napora. Głogowianie po tym golu coraz częściej zaczęli gościć pod bramką Mateusza Kosa i ich akcje były groźne.
Częstochowianie natomiast swoich szans szukali w kilku rzutach wolnych, jednak piłka po ich wykonaniu trafiała w mur. W drugiej części gry podopieczni Jerzego Brzęczka strzelili drugiego gola. W 58 minucie świetnie rywalom urwał się Krzysztof Napora, który dokładnie posłał piłkę do Baloguna.
Ten będąc sam w polu karnym, przepięknym strzałem z lewej nogi pokonał bramkarza przyjezdnych. Gdy wydawało się, że spotkanie jest już rozstrzygniętę, to głogowianie niespodziewani strzeli bramkę, która dała im nadzieję na to, że będą w stanie wywieźć spod Jasnej Góry choćby jeden punkt.
W 69 minuciepo dośrodkowaniu Ziemniaka, w polu karnym najwyżej wyskoczył bułgarski defensor, Velin Damyanov i głową umieścił piłkę w bramce obok interweniującego Kosa.
Po tym golu goście zaczęli jeszcze bardziej naciskać na bramkę Rakowa. Końcówka spotkania to już był prawdziwy horror ale z happy endem. Najpierw w doliczonym czasie gry, piłkę w słupek z czterech metrów skierował, Kaliciak a dosłownie minutę później sporym kunsztem bramkarskim popisał się Kos, który wybronił w sytuacji wydawało się beznadziejnej!
Całe spotkanie z loży VIP – owskiej oglądali m.in Prezydent Miasta Częstochowy, Krzysztof Matyjaszczyk oraz Grzegorz Wędzynski, i szkoleniowiec KS Energetyka ROW-u Rybnik, Ryszard Wieczorek.
Przed częstochowianami teraz szereg arcyważnych spotkań, w których będzie się wszystko decydowało. Najpierw już w sobotę, 16 marca o godzinie 14:00 zmierzą się na wyjeździe z SKF MKS Drutex- Bytovią Bytów. Podopieczni Jerzego Brzęczka w długą drogę na Pomorze wybierają się w dzień poprzedzajacy ten mecz.
Kolejne spotkanie przed własną publicznością drużyna Rakowa Częstochowa rozegra w sobotę, 23 marca. O godzinie 15:00 będzie podejmowała drużynę MKS-u Kluczbork.
10.03.2013, g.13:30, Częstochowa:
RKS Raków Częstochowa – MZKS Chrobry Głogów 2:1, (1:0).
Bramki:
1:0: Balogun 4′
2:0: Balogun 58′
2:1: Damyanov 69′
Sędziował: Rafał Greń (Rzeszów). Żółte kartki: Góra (25′ – faul), Soczyński (30′ – faul), R.Czerwiński (51′- faul) – Samiec (23′ – faul), Sędziak (28 ’ – nie sportowe zachowanie), Ziemniak (47′ – faul).
Czerwona kartka ( za drugą żółtą kartkę) : Soczyński (88′ – faul).
Widzów: 1000.
RKS Raków Częstochowa: 33.Kos – 20.Mastalerz (kpt), 16.Soczyński, 3.Góra, 4.Łysek, 7.Napora, 10.Kmieć (66′ 8.S.Ogłaza), 17.Ł. Kowalczyk, 6.Buczkowski (70′ 18.A. Świerk), 15.R. Czerwiński (84′ 2.A.Pluta),11.Balogun.
Rezerwowi: 1.Wróbel – 5.Werner, 9.Pląskowski, 21.Górecki.
Trener; Jerzy Brzęczek.
MZKS Chrobry Głogów: 12.Augustyn – 21.Ziemniak,24.Damyanov, 22.Samiec, 6.Bukraba (58′ 26.Kaliciak), 17.Sędziak, 13.Ulatowski, 8.Kowalczuk (58′ 10.Niewieściuk), 11.Michalski (80′ 23.Machaj), 2.Szczepaniak, 18. Ilków – Gołąb.
Rezerwowi: 27.Mikołajczuk – 15.Kuczer, 5.Kozołubski.
Trener: Ireneusz Mamrot.
Piłkarz meczu: Joshua Balogun Kayode (RKS Raków Częstochowa).