Ruchy kadrowe w rezerwach Skry Częstochowa

Już niebawem ruszą rozgrywki a klasie A. Zatem rozpoczyna się gorący okres i ruchy transferowe. Również w zespole rezerw Skry Częstochowa dojdzie do kilku zmian. Do drużyny prowadzonej w najbliższym sezonie przez trenerów Mariusza Sędzielewskiego i Wojciecha Dawidowskiego dołączą zawodnicy z rocznika 1996, którzy w minionym sezonie rywalizowali w Śląskiej Lidze Juniorów.

Na pewno w najbliższym sezonie w barwach Skry nie zobaczymy Mateusza Grzybowskiego. Popularny „Grzybek” został na rok wypożyczony do Pogoni Kamyk. W odwrotnym kierunku powędrował Damian Radoliński, o którego nasi włodarze walczyli już pół roku temu. Tym razem negocjacje między Klubami były szybkie i owocne.

W składzie Skry nie zobaczymy również Dawida Majchrzaka. Powracający po rocznym okresie wypożyczenia z Lotu Konopiska „Majcher” długo na „Lorecie” nie pobył. Przewidziany do gry w rezerwach Dawid otrzymał ofertę gry w czwartoligowych Zielonych Żarki, z której postanowił skorzystać i związał się umową z Zielonymi.

Nieznane są losy niegdyś świetnie zapowiadającego się Sławomira Gapika, który szuka klubu. Na moment pojawił się w Pogoni Kamyk, a później słuch po nim zaginął.
Podobne są losy Bartka Bartelaka i Dariusza Załęckiego, którzy zrezygnowali z gry już w rundzie wiosennej.

Najprawdopodobniej z kadry ubędzie Jan Gładysz. Kapitan rezerw okres przygotowawczy spędza w Polonii Poraj i zapewne w tym klubie spędzi najbliższe pół roku. Podobnie sprawa ma się z najskuteczniejszym w drużynie Maciejem Wolskim, który wraz z Damianem Krawczykiem trenują z czwartoligową Pilicą Koniecpol.

Wiadomym jest natomiast, że w drużynie pozostaną Mateuszowie – Antoniak i Dąbrowski, którzy zdecydowali podjąć studia na naszych uczelniach i pozostać w Częstochowie.

Po rocznym rozbracie z piłką do gry wracają Oskar Kowalik i Wojciech Pala. To silni zawodnicy, którzy powinni być wzmocnieniem zespołu. Na pewno osłabienia jakim są ubytki w postaci Wolskiego, Krawczyka, Gładysza to spora strata dla kadry trenera Sędzielewskiego. Jednak Zarząd w tym roku liczy na grę młodych zawodników ze Śląskiej Ligi Juniorów , którzy w minionym sezonie skutecznie walczyli na Śląsku. Doliczając do tego doświadczenie Dąbrowskiego, Antoniaka, Chajdusia, Kowalika, a także ambicję Nowaka, Koniecznego, Kopcia i Bednarka, którzy już trenują i grają z pierwszym zespołem możemy spodziewać się ciekawego sezonu.

źródło: www.ks-skra.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *