Zespół Rakowa Częstochowa zanotował czwartą porażkę z rzędu, a trzecią w rundzie wiosennej przegrywając w Katowicach z Rozwojem, 1:2. Bramkę honorową dla czerwono -niebieskich strzelił Krzysztof Napora. Podczas dzisiejszego meczu na trybunach dostrzegliśmy tak znanych trenerów i ludzi piłki nożnej jak Rafał Ulatowski, Janusz Bodzioch, Mirosław Smyła, Jacek Wiśniewski, Henryk Górnik czy Jan Furtok.
– Fotorelacja Marty Siewior
– Fotorelacja Waldemara Deski
Daniel da Silva, Robert Brzęczek, Mateusz Kos oraz Vitinho to zawodnicy z których nie mogli skorzystać szkoleniowcy Rakowa. Cała czwórka leczy drobniejsze oraz poważniejsze urazy. Pod stadionem w dzielnicy Katowicach-Brynowie głośnym dopingiem drużynę wspierała grupa kibiców Rakowa, która nie mogła się dostać na obiekt z powodu ciążącego na nich zakazu wyjazdowego nałożonego przez PZPN.
Początek spotkania należał do drużyny Rozwoju Katowice, już w 6 minucie meczu silnym strzałem za linii pola karnego Adam Żak próbował pokonać bramkarza Rakowa. Parę minut później bo w 11 minucie spotkania piątkowego druga akcja i strzał tego piłkarza wylądował w bramce czerwono – niebieskich i gospodarze objęli prowadzenie.
W 14 minucie miał miejsce kluczowy moment dla losów dalszego przebiegu gry, arbiter Marcin Muszyński wskazał na jedenasty metr boiska co oznaczało rzut karny. Strzał Szymona Kapiasa wybronił ładną paradą Mariusz Stępień, który swoją interwencją podbudował kolegów. Im dłużej trwała pierwsza połowa spotkania to podopieczni Jerzego Brzęczka zaczęli łapać właściwy rytm gry.
W 29 minucie niezrozumienie w szeregach defensywnych Katowiczan wykorzystał Krzysztof Napora wyrównując stan meczu na 1:1. W końcówce pierwszych 45 minut na placu gry dominowali i przeważali goście, jednak brakowało końcowego wykończenia pod bramką Macieja Budki. Dwa razy w trakcie meczu Eryk Krupa próbował swoimi strzałami na bramkę zaskoczyć gospodarzy.
Na początku drugiej połowy Rozwój zaczął ponownie dochodzić do groźnych sytuacji, w 65 minucie po zgraniu piłki głową Tadeusza Tyca futbolówkę do siatki posłał Robert Tkocz. Mimo że zagrali my po raz kolejny niezły mecz to przyszło przełknąć gorycz porażki i dać do myślenia mocno zarówno sztabowi szkoleniowemu jak i całej drużynie nad tym żeby poprawić niektóre elementy przed meczem z Chrobrym Głogów. U niektórych zawodników, szczególnie tych, którzy weszli na boisko w drugiej połowie można było zauważyć mniejsze zaangażowanie o co pretensje miał trener Rakowa.
– Ponieśliśmy drugą porażkę grając dobry mecz, to na pewno musi boleć. Obroniony rzut karny przez Mariusza Stępnia dodał nam skrzydeł- powiedział tuż po zakończeniu meczu szkoleniowiec Rakowa Jerzy Brzęczek, który dodał że niektórzy zawodnicy będą się musieli zastanowić nad tym o co walczymy w tym sezonie.
– Mam pretensję do zawodników że dali się zepchnąć w pewnym momencie do defensywy, kluczową sytuacją był na pewno nie strzelony rzut karny. Cieszę się że udało się po tym podnieść i strzelić decydującą bramkę – powiedział na konferencji prasowej trener Rozwoju Katowice Dietmar Brehmer.
– W defensywie brakuje koncentracji bo tracimy bramki po stałych fragmentach gry, z kolei napastnikom brakuje szczęścia. Mam jednak nadzieję że przyjdzie taki dzień że się przełamią i zaczniemy zdobywać bramki – mówił bramkarz klubu z ulicy Limanowskiego Mariusz Stępień.
– Będziemy pracować nad sobą w tygodniu i musimy się odbudować mentalnie. Bardzo duża rola będzie w tym trenera, który musi nas odbudować przed meczem z Chrobrym Głogów – powiedział Dawid Retlewski.
14.03.2014, godzina 15.00, Katowice.
KS Rozwój Katowice – RKS Raków Częstochowa 2:1 (1:1)
1:0 Adam Żak 11`
1:1 Krzysztof Napora 29`
2:1 Robert Tkocz 65`
Sędziował: Marcin Muszyński (Łódź). Widzów: 300.
Żółte kartki: Mielnik, Mandrysz, Żak (Rozwój) – Byrtek (Raków).
KS Rozwój Katowice :12. Maciej Budka – 14. Szymon Kapias, 13. Przemysław Gałecki, 2. Przemysław Szymiński, 6. Damian Mielnik – 8. Damian Gacki, 23. Robert Mandrysz – 20. Adam Żak (75` 3.Michał Gałecki), 10. Robert Tkocz, 19. Przemysław Szkatuła (58` 25. Wojciech Król) – 21. Maciej Ropiejko (65` 7. Tadeusz Tyc)
Rezerwowi: 1. Bartosz Gocyk – 5. Dawid Domański, 17. Rafał Wawrzyńczok, 16. Fabian Piasecki.
Trener: Dietmar Brehmer.
RKS Raków Częstochowa: 33. Mariusz Stępień – 16. Bartosz Soczyński, 3. Łukasz Góra, 5. Damian Byrtek, 4. Eryk Krupa – 7. Krzysztof Napora, 20. Diogo, 6. Radosław Stefanowicz, 21. Łukasz Buczkowski (61` 23. Damian Lenkiewicz) – 10. Łukasz Kmieć (74` 9. Artur Pląskowski) – 11. Dawid Retlewski (67` 15. Rafał Czerwiński).
Rezerwowi: 1. Przemysław Wróbel, 2. Radosław Strzelecki, 8. Sławomir Ogłaza, 13. Tomasz Pełka.
Trener: Jerzy Brzęczek.