W sobotę, 5 kwietnia o godzinie 16:00 drużyna pod batutą Jerzego Brzęczka zmierzy się w arcyważnym ligowym pojedynku z bytomską Polonią. Częstochowianie jeśli zdobędą pełną pulę, to na pewno opuszczą strefę spadkową. Dla obydwu drużyn będzie to spotkanie „o sześć punktów”.
Bytomianie mają od Rakowa zaledwie dwa punkty więcej i zajmują w tabeli siódme miejsce a Raków jest dziewiąty. Podopieczni Grzegorza Kurdziela grają za to słabo na wyjazdach i w tym częstochowianie będą upatrywali swojej szansy w walce o zwycięstwo.
Piłkarze Rakowa w rundzie wiosennej rozegrali już pięć spotkań w których zdobyli na boisku zaledwie jeden punkt. W ostatniej kolejce przypisali sobie trzy punkty ” z urzędu”, bowiem drużyna KS-u Polkowice w przerwie zimowej wycofała się z drugoligowych rozgrywek. Ale trzy punkty dostaną także wszystkie inne zespoły.
W tygodniu poprzedzającym mecz z Rakowem, włodarze Polonii dokonali sporego kalibru wzmocnienia. Miroslav Barčík został nowym zawodnikiem Polonii Bytom. 35-letni słowacki pomocnik związał się z drugoligowcem kontraktem obowiązującym do końca obecnego sezonu.
Piłkarz ten w latach 2009-2011 był już zawodnikiem bytomskiego klubu, w którym rozegrał 54 spotkania w ekstraklasie i strzelił cztery bramki. „Słowacki Baggio” wcześniej występował w MSK Żylina, gdzie rozegrał dwa sezony, w czasie których zdobył z tym zespołem Mistrzostwo oraz Puchar Słowacji. Łącznie w 65 spotkaniach dla słowackiej drużyny zdobył 6 bramek. Jego występ w Częstochowie będzie możliwy, gdy do Polonii Bytom dotrze Jego certyfikat ze Słowacji.