Udany początek wiosny! [ZDJĘCIA]

Nie zabrakło emocji w pierwszym wiosennym turnieju PLR7 w Częstochowie. Po zaciętej walce, nasi zawodnicy musieli uznać wyższość tylko jednej drużyny i ostatecznie zajęli drugie miejsce, choć prowadzili jednym punktem na 90 sekund przed końcem decydującego o zwycięstwie w turnieju meczu.

Fotorelacja autorstwa Klaudii Obozy


Nasi zawodnicy od pierwszych minut turnieju weszli na wysokie obroty. Niewiele do powiedzenia mieli w starciu z nimi zawodnicy z Bytomia, którzy w pierwszym pojedynku nawet przez moment nie byli w stanie stworzyć zagrożenia. Pierwsze akcje częstochowian miały w sobie nieco nerwowości, ale szybko pojawił się porządek, który przyniósł okazałą liczbę udanych akcji, w których często zawodnik docierający na pole punktowe miał czystą drogę do zdobycia punktów. Efekt to zwycięstwo RCC 34:0.

Jeszcze lepiej zawodnicy RCC zaprezentowali się w drugiej odsłonie, w której rywal – GRC Lódź – był już zdecydowanie bardziej wymagający. Konsekwentna i skuteczna gra spowodowała jednak, że losy tego meczu były praktycznie rozstrzygnięte po pierwszych siedmiu minutach i prowadzeniu naszej drużyny 26:0. Po kilku zmianach druga połowa była już bardziej wyrównana, ale wciąż prowadzona pod dyktando RCC, w efekcie czego mogliśmy się cieszyć z kolejnego zwycięstwa, tym razem 38:7.

Trzeci i ostatni mecz z Husarem Bolesławiec okazał się być w praktyce finałem, gdyż obie drużyny przystępowały do niego niepokonane (aczkolwiek nasi zawodnicy z lepszym bilansem małych punktów na wypadek remisu). Mecz był bardzo wyrównany i obfitował w wiele sytuacji w których szczególnie gościom ciężko było utrzymać nerwy na wodzy, w efekcie czego sędzia musiał raz pokazać żółty kartonik.

Wynik otworzyli goście, ale szybka odpowiedź pojawiła się wkrótce w wykonaniu naszej drużyny. Akcje biegnącego samotnie w stronę pola punktowego Grzegorza Szkopiaka przerwał sędzia, po niesportowym zachowaniu jednego z rywali i przyznał naszej drużynie „karną piątką”. Jeszcze przed przerwą kolejne przyłożenie padło jednak łupem gości z Dolnego Śląska i po pierwszych siedmiu minutach prowadzili oni 14:5.

Druga połowa to znów mocne otwarcie ze strony RCC. Najpierw punkty zdobywa niezwykle skuteczny tego dnia zarówno w obronie jak i ataku Krzypkowski, a kolejne chwile później dokłada Nowak. W tym momencie na prowadzeniu 15:14 była nasza drużyna, a do końca meczu zostało 90 sekund. Niestety, po wznowieniu gry pojedynek o piłkę w powietrzu wygrywa rywal i bezpośrednio po wykonanym w wyskoku chwycie ma wolną drogę na nasze pule punktowe. Starta punktów w tak błahy sposób nieco podcięła skrzydła naszym zawodnikom i po tej akcji goście nie dali sobie odebrać już prowadzenia, a w ostatnich sekundach udało im się dołożyć jeszcze jedno przyłożenie, które pozwoliło im cieszyć się ze zwycięstwa w turnieju.

Szereg atrakcji i przyjemna, choć nieco wietrzna, pogoda spowodowały, że zmagania zawodników na Stadionie Rugby oglądała w sobotę spora grupa kibiców. Szczególnie Ci najmłodsi czuli się „jak ryba w wodzie” rozgrywając z wymalowanymi twarzami pojedynki w tag rugby, często nie mniej emocjonujące od tych toczonych na głównej arenie sobotnich zmagań.

W najbliższym czasie zaprezentujemy na stronie wypowiedzi zawodników po turnieju, oraz obszerną galerię z zawodów.

Wyniki turnieju:

Rugby Club Częstochowa – Czarni w Bytomiu 34:0
Husar Bolesławiec – GRC Łódź 26:17
GRC Łódź – Rugby Club Częstochowa 7:38
Czarni w Bytomiu – Husar Bolesławiec 12:33
Czarni w Bytomiu – GRC Łódź 0:47
Husar Bolesławiec – Rugby Club Częstochowa 26:15

Klasyfikacja:

1. Husar Bolesławiec 3-0 (85:32)
2. Rugby Club Częstochowa 2-1 (87:34)
3. GRC Łódź 1-2 (71:64)
4. Czarni w Bytomiu 0-3 (12:114)

Sędzia: Mariusz Świerczyński (Ruda Śląska)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *