Rezerwy częstochowskiego Rakowa uległy przed własną publicznością liderowi IV Ligi, grupy I, Grunwaldowi Ruda Śląska, 0:1.
Z przebiegu całego spotkania to gospodarze byli stroną dominującą, choć przyjezdni także mieli swoje okazje do zdobycia bramki. Ta sztuka udała im się w 79 minucie, kiedy to piłkę do bramki Rakowa skierował Mateusz Dreszer. Po stracie tego gola Raków II ruszył do odrabiania straty, ale mimo kilku okazji nie zdołał odwrócić losów meczu.
Kolejne ligowe spotkanie drużyna prowadzona przez Dawida Jankowskiego rozegra w sobotę, 17.maja br.. O godzinie 17:00 częstochowianie zmierzą się na wyjeździe z Wyzwoleniem Chorzów.
10.05.2014, g.17:00 : Stadion MSP „Raków”:
RKS Raków II Częstochowa – GKS Grunwald Ruda Śląska 0:1, (0:0).
Bramka:
0:1: M.Dreszer 79′
Sędziował: Damian Synówka (Tychy). Widzów: 40.
RKS Raków II Częstochowa: 1.Mateusz Kos – 3.Łukasz Góra, 8.Sławomir Ogłaza, 16.Łukasz Kominiak, 14.Karol Krajza, 20.Paweł Nocuń (kpt), 6.Kamil Witczyk, 9.Adrian Świerk (46′ 5.Radosław Werner), 10.Vitinho (46′ Diogo), 11.Eryk Krupa, 17.Maciej Wiktorek.
Trener: Dawid Jankowski.
GKS Grunwald Ruda Śląska: 12.Marcin Soldak, 17.Szymon Oswald, 13.Tomasz Szpoton (kpt), 15.Adam Wolek, 9.Marcin Łęcki, 5.Łukasz Szczygieł, 18.Dawid Szczypior, 8.Daniel Jagodziński, 10.Mateusz Dreszer, 7.Dariusz Kot, 11.Michał Brzozowski (40′ 19.Łukasz Lein).
Rezerwowi: 33. Mohammed Lamlih – 6.Daniel Kowalski, 4.Mateusz Nowicki.
Trener: Teodor Wawoczny.
Po meczu powiedzieli:
Teodor Wawoczny (trener GKS Grunwaldu Ruda Śląska): Zagraliśmy z nastawieniem wybitnie defensywnym z tego powodu, że kilku podstawowych zawodników wypadło nam ze składu. W dzisiejszym meczu stworzyliśmy sobie kilka groźnych sytuacji do strzelenia goli, jednak nie wszystkie udało nam się wykorzystać. Jestem bardzo zadowolony z tego wyniku, bo „odskakujemy” Górnikowi Piaski Czeladź już na trzy punkty. Gdy do podstawowego składu wrócą zarówno zawodnicy kontuzjowani jak i Ci, którzy pauzują za żółte kartki to nie powinno być źle do końca rozgrywek.
Dawid Jankowski ( trener RKS Rakowa II Częstochowa): W dniu dzisiejszym wystąpiła druga drużyna ale ten skład jest ewidentnie czasem odzwierciedleniem pierwszego zespołu. Uważam, że nie zagraliśmy słabego meczu. Zawodnicy byli zaangażowani, mieliśmy też sytuacje do strzelenia goli.
Powiedziałem im w szatni : Jeśli coś się robi to trzeba to robić na 100 procent a nawet na 110 procent. Niestety nie wszyscy się do tego przyłożyli, dlatego ten mecz przegraliśmy. Moim zdaniem goście nie odnieśli zasłużonego zwycięstwa. Mecz był na remis ale to Grunwald zdobył bramkę więcej i dlatego wygrał.