Bardzo ważne zwycięstwo Victorii Częstochowa [ZDJĘCIA]

W spotkaniu ligi okręgowej drużyna Victorii Częstochowa odniosła wysokie zwycięstwo z zespołem Warty Kamieńskie Młyny, 6:2, przybliżyła się do upragnionego celu założonego przed rundą wiosenną czyli zachowanie ligowego bytu.

Fotorelacja Waldemara Deski


Szybkie trafienie już w pierwszych sekundach Oskara Korbeli, dwie minuty później bramka Łukasza Frukacza pozwoliła kontrolować przebieg meczu i grać luźniej piłkarzom Victorii. Na 3:0 podyktowany rzut karny za faul bramkarza gości na zawodniku Victorii pewnie wykorzystał Bartosz Braksator. Rozmiary prowadzenia zmniejszył w 35 minucie przepięknym strzałem po poprzeczkę z dalszej odległości Tomasz Bartkiewicz.

Tuż po przerwie bramkę na 4:1 strzelił Oskar Korbela, który jak się okazuje jest specjalistą strzelania goli w pierwszych sekundach od wznowienia gry. Parę chwil później wynik podwyższył Bartosz Braksator i stało się jasne, że tego dnia trzy punkty zostaną na stadionie przy ulicy Krakowskiej. W 68 minucie rozmiary porażki zmniejszył Tomasz Bartkiewicz pokonując Piotra Bajora strzałem z rzutu karnego. Na siedem minut przed końcowym gwizdkiem arbitra rezultat meczu ustalił Sebastian Król.

Nie mieliśmy w spotkaniu żadnych argumentów. Tracimy dużo bramek bo się otwieramy. Od dwóch tygodni pełnię tylko funkcję trenera. Przerosła mnie piłka seniorska, zajmuje się na co dzień piłką młodzieżową. Zrezygnowałem też ze względu na słabe wyniki – powiedział nam trener gości Dawid Ozga.

W meczu nie było walki, musimy sobie porozmawiać w szatni o tym wszystkim i się wziąć do roboty. Brakuje niektórym piłkarzom motywacji – mówił piłkarz Warty Kamieńskie Młyny Michał Jędrowski.

Dwie szybko zdobyte bramki pozwoliły nam kontrolować dalszy przebieg wydarzeń na boisku. Porażka poniesiona z Orkanem Rzerzęczyce jeszcze nas bardziej zmotywowała. Zwycięstwo w dzisiejszym meczu może się okazać bardzo cenne w walce o otrzymanie się w lidze okręgowej. Drużyna swoją postawą udowodniała że potrafi grać w piłkę nożną – mówił tuż po zakończeniu spotkania trener Victorii Częstochowa Maciej Strożek.

Bardzo ważne zwycięstwo odnieśliśmy, które może zadecydować o naszym utrzymaniu. Pierwsze minuty meczu i dwie szybko strzelone bramki jeszcze nas bardziej zmotywowały do gry – mówił autor dwóch trafień zawodnik Victorii Częstochowa Oskar Korbela.

31.05.2014, godzina 18.00, Częstochowa (stadion, ul. Krakowska 80).

Victoria Częstochowa – Warta Kamieńskie Młyny 6:2 (3:1)

Bramki:

1:0 Oskar Korbela 1`
2:0 Łukasz Frukacz 3`
3:0 Bartosz Braksator 25` (rzut karny)
3:1 Tomasz Bartkiewicz 35`
4:1 Oskar Korbela 46`
5:1 Bartosz Braksator 49`
5:2 Tomasz Bartkiewicz 68` (rzut karny)
6:2 Sebastian Król 83`

Sędziował: Piotr Skoczylas (WS Częstochowa). Widzów: 50.

Żółte kartki: Mazur.

Victoria Częstochowa: Piotr Bajor- Sebastian Zając (55` Patryk Kłaczyński), Barnaba Trzepizur, Michał Brzozowski, Jakub Suchański, Marcin Błaszczyk (60` Konrad Wychowaniec), Hubert Dec, Łukasz Frukacz (51` Sebastian Król), Daniel Klyta (60` Piotr Wawrzyniec), Bartosz Braksator, Oskar Korbela.

Rezerwowi: Damian Fikier- Sebastian Słowikowski, Tomasz Idziak.

Trener: Maciej Strożek.

Warta Kamieńskie Młyny: Krzysztof Urbacz- Miłosz Śniegula, Tomasz Bartkiewicz (82` Adam Krzywoń), Tomasz Ślęzok, Krzysztof Mazur, Andrij Balytskyy, Paweł Kańtoch, Łukasz Paździorek, Łukasz Prandelok (52` Karol Klyta), Dawid Klyta (52` Mateusz Klyta), Michał Jędrowski (65` Janusz Kamiński).

Trener: Dawid Ozga.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *