Włókniarz pewnie pokonał Wybrzeże [ZDJĘCIA]

KantorOnline ViperPrint Włókniarz Częstochowa w niedzielę mierzył się na własnym obiekcie z Renault Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. Spotkanie zakończyło się pewną wygraną gospodarzy, którzy triumfowali 55:35. „Lwy” do triumfu poprowadził Michael Jepsen Jensen, który wywalczył duży komplet 18 punktów. Wśród gości najlepiej spisał się Artur Mroczka. Polak wywalczył 13 „oczek”. Dzięki temu zwycięstwu częstochowianie praktycznie zapewnili sobie udział w barażu.

Fotorelacja Waldemara Deski


Obie drużyny przystąpiły do niedzielnego pojedynku mocno osłabione. W szeregach „Włókniarzy” zabrakło Grigorija Łaguty i Grzegorza Walaska. „Grisza” i „Greg” nie mogli wystartować z powodu kontuzji, z tym, że za Walaska częstochowianie zastosowali Zastępstwo Zawodnika. W drużynie znad Morza Bałtyckiego zabrakło Leona Madsena i Thomasa H. Jonassona. Obaj zawodnicy nie wystartowali w niedzielnym pojedynku ze względu na problemy finansowe Wybrzeża. Za Duńczyka i Szweda wystartowali Renat Gafurov i Cyprian Szymko.

Niedzielny pojedynek w Częstochowie rozpoczął się od dwóch remisów. W kolejnych czterech startach zawodnicy Włókniarza triumfowali kolejno 5:1, 4:2, 5:1, 4:2 i wyszli na prowadzenie 24:12 i wydawałoby się, że będą już do końca kontrolować przebieg spotkania. Jednak w kolejnych dwóch biegach gdańszczanie dwukrotnie triumfowali 4:2 i przewaga częstochowian zmalała do 8 „oczek” i wynik spotkania wciąż był otwarty. Na szczęście dla miejscowych kibiców „Lwy” po chwili słabości znów nabrały sił i w kolejnych biegach regularnie powiększali swoją przewagę nad rywalami z Gdańska. Ostatecznie częstochowianie wygrali 55:35 i zgarnęli 2 punkty meczowe oraz punkt bonusowy za zwycięstwo w dwumeczu.

W ciągu spotkania nie zabrakło niebezpiecznych sytuacji. W drugim biegu na pierwszym łuku po rywalizacji z Arturem Czają upadł Krystian Pieszczek. W trzeciej gonitwie jadący na ostatniej pozycji Cyprian Szymko zaliczył upadek na początku trzeciego okrążenia. Warto zaznaczyć, że Szymko walczył bardziej ze sobą i motocyklem niż rywalami. Najniebezpieczniej było w ostatnim wyścigu, kiedy to Kildemand próbował „po płocie” wyprzedzić Fredrika Lindgrena. Niestety Duńczyka „złapała” dmuchana banda przez co przeleciał przez kierownicę swojego motocykla. Na szczęście „Pająk” o własnych siłach wrócił do parku maszyn i nie doznał żadnej kontuzji.

W ekipie z Gdańska najlepiej spisali się Artur Mroczka, Fredrik Lindgren i Krystian Pieszczek, którzy wywalczyli kolejno 13, 11 i 8 punktów. Pozostała część drużyny Wybrzeże była tylko tłem dla innych zawodników i w głównej mierze walczyła z sobą, a nie rywalami. Wśród częstochowian kosmiczny mecz odjechał Michael Jepsen Jensen. Duńczyk wywalczył 18 punktów i był nie do ugryzienia. Dobre spotkania odjechali Rune Holta i Peter Kildemand. „Rysiek” wywalczył 13 „oczek” z 3 bonusami, a „Pająk” 11 punktów z bonusem. Przeciętny mecz odjechał Mirosław Jabłoński. „Jabłuszko” zdobył 7 punktów z bonusem w sześciu startach. Warto jednak zaznaczyć, iż w jednym z biegów Jabłoński dotknął taśmy.

Dzięki temu zwycięstwu drużyna KantorOnline ViperPrint Włókniarza Częstochowa praktycznie zapewniła sobie udział w barażu o prawo startów w Enea Ekstralidze z drugą drużyną Nice PLŻ. Gdańszczanie przez porażkę prawdopodobnie pożegnają się z Enea Ekstraligą. Drużnie Renault Zdunek Wybrzeże pozostały do odjechania spotkania z Grupą Azoty Unią Tarnów na własnym torze i z Unibaksem na wyjeździe. Trudno więc oczekiwać od gdańszczań aby wywalczyli punkty w tych dwóch pojedynkach.

Wyniki:

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk – 35:
1. Renat Gafurow – 2+1 (1*,0,1,d,0,d)
2. Artur Mroczka – 13 (2,1,3,3,3,1)
3. Cyprian Szymko – 0 (w,-,-,-)
4. Marcel Szymko – 1 (1,0,0,0,-)
5. Fredrik Lindgren – 11 (2,2,3,1,1,2)
6. Krystian Pieszczek – 8 (3,1,0,2,2)
7. Dominik Kossakowski – 0 (0,0,-)

KantorOnline Viperprint Włókniarz Częstochowa – 55:
9. Rune Holta – 13+3 (3,2*,2,1*,2*,3)
10. Mirosław Jabłoński – 7+1 (0,2*,t,2,2,1)
11. Michael Jepsen Jensen – 18 (3,3,3,3,3,3)
12. Grzegorz Walasek – ZZ
13. Peter Kildemand – 11+1 (3,3,2,2*,1,w)
14. Hubert Łęgowik – 3+1 (1*,1,1)
15. Artur Czaja – 3 (2,1,0,0)

Bieg po biegu:
1. (66,42) Holta, Mroczka, Gafurow, Jabłoński 3:3
2. (66,33) Pieszczek, Czaja, Łęgowik, Kossakowski 3:3 (6:6)
3. (65,47) Jensen, Holta, M. Szymko, C. Szymko (w/u) 5:1 (11:7)
4. (65,73) Kildemand, Lindgren, Czaja, Kossakowski 4:2 (15:9)
5. (66,43) Jensen, Jabłoński, Mroczka, Gafurow 5:1 (20:10)
6. (65,89) Kildemand, Lindgren, Łęgowik, M. Szymko 4:2 (24:12)
7. (66,21) Lindgren, Holta, Pieszczek, Czaja (Jabłoński – t) 2:4 (26:16)
8. (66,45) Mroczka, Kildemand, Gafurow, Czaja 2:4 (28:20)
9. (66,30) Mroczka, Jabłoński, Holta, M. Szymko 3:3 (31:23)
10. (65,83) Jensen, Kildemand, Lindgren, Pieszczek 5:1 (36:24)
11. (66,81) Mroczka, Jabłoński, Kildemand, Gafurow (d4) 3:3 (39:27)
12. (66,01) Jensen, Pieszczek, Łęgowik, Gafurow 4:2 (43:29)
13. (66,13) Jensen, Holta, Lindgren, M. Szymko 5:1 (48:30)
14. (66,84) Holta, Pieszczek, Jabłoński, Gafurow (d4) 4:2 (52:32)
15. (65,88) Jensen, Lindgren, Mroczka, Kildemand (w/u) 3:3 (55:35)

Widzów: 6 000
Sędzia: Piotr Lis
Komisarz toru: Tomasz Welc
NCD w biegu III uzyskał Michael Jepsen Jensen – 65,47 sek.
Startowano według I zestawu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *