Cel zrealizowany – finał MPS jest nasz!

Po emocjonujących zawodach, w których nasi zawodnicy pokazali dużo dobrej gry, a jeszcze więcej charakteru i waleczności, cel został zrealizowany. RCC awansował do finału Mistrzostw Polski i jest w gronie 12 najlepszych drużyn w kraju!

O sześć miejsc premiowanych awansem walczyło w Częstochowie ostatecznie 10 drużyn. Trudno jednak stwierdzić, że brak dwóch drużyn z południa wpłynął w jakikolwiek sposób na wyniki. Zabrakło bowiem ekip, które zajęły w eliminacjach niższe miejsca, natomiast pozostali czterej przedstawiciele grupy południowej wywalczyli w Częstochowie awans do finału, potwierdzając tym samym, że był to region silniejszy.

W rozgrywkach grupowych rywalami RCC byli Budowlani Lublin, Legia Warszawa, AZS AWF Warszawa oraz Rugby Białystok.

Zmagania rozpoczął pojedynek z Budowlanymi Lublin. W meczu tym na boisku nie pojawili się w naszych barwach ani Michał Krzypkowski, ani Mateusz Nowak. Było bowiem jasne, że tego dnia kluczowe będą kolejne mecze i to one zadecydują o ewentualnym awansie. Nieco eksperymentalny skład nie był w stanie nawiązać walki z najlepszą drużyną eliminacji, w efekcie czego Budowlani odnieśli pewne zwycięstwo.

Dużo większy ciężar gatunkowy miał kolejny mecz z drużyną z Białegostoku. Po pierwsze rywale zaskakująco dobrze grali wiosną w rozgrywkach swojej grupy. Po drugie, bardzo małą porcją wiedzy o tej drużynie dysponował nasz sztab trenerski. Początek meczu był w związku z tym dość nerwowy. Po dwóch przyłożeniach Mateusza Nowaka nasi zawodnicy schodzili na przerwę prowadząc, ale symbolicznie – 10:5. Druga połowa była jednak już jednostronnym widowiskiem (m.in. 3 przyłożenia Krzypkowskiego) i ostatecznie RCC zwyciężył 36:5.

Kolejnym rywalem był AZS AWF Warszawa. Pierwsze przyłożenie nasi zawodnicy zdobyli już w akcji otwierającej mecz, a jego dalszy przebieg był podobny – kontrola gry i przemyślane akcje przynosiły kolejne przyłożenia. Zwycięstwo 29:0, w obliczu wyników innych meczy, niemal gwarantowało już awans do finału MPS.

Fazę grupową RCC kończył pojedynkiem z kolejną stołeczną drużyną – Legią. Mecz miał bardzo zacięty przebieg. Rywale prezentowali grę fizyczną, momentami wręcz szukając kontaktu. Nasi zawodnicy próbowali przeciwstawić im odważną grę ręką i nieszablonowe rozwiązania. Właśnie po dwóch sprytnych indywidualnych akcjach Mateusza Nowaka, mogliśmy cieszyć się prowadzeniem 12:0 do przerwy. W drugiej odsłonie podrażnieni rywale „wrócili jednak do gry” i wyszli na prowadzenie 14:12. Do końca meczu pozostało wtedy zaledwie 20 sekund. Tylko dzięki charakterowi i zimnym głowom naszych zawodników, udało się w tych warunkach przeprowadzić złożoną z kilku faz akcję, którą pewnie na skrzydle wykorzystał Mariusz Kapica pieczętując kolejne tego dnia zwycięstwo RCC.

Drugie miejsce w grupie pozwoliło naszym zawodnikom rywalizować z doskonale znanym R.C. Ruda Śląska w meczu o 3. miejsce. W ten mecz lepiej „weszli” goście – na przerwę schodzili prowadząc 12:0. Dopiero zryw w drugiej połowie pozwolił doprowadzić naszym zawodnikom do stanu 17:14 dla rywali. Szansa na zwycięstwo pojawiła się, gdy przy tym właśnie wyniku piłka znów trafiła na skrzydło do Mariusza Kapicy. Tym razem rywale zachowali czujność i kontrując ten atak naszej drużyny przypieczętowali swoje zwycięstwo ostatnim tego dnia przyłożeniem.

Podsumowując, nasza drużyna rozegrała w półfinale MPS bardzo dobre zawody. Podobać mogły się zarówno skuteczne akcje w ataku, jak i ofiarna obrona i walka o piłki, szczególnie w wykonaniu młyna. Styl w jakim odniesione zostały w piątek trzy zwycięstwa, a także ofiarność w meczu z Rudą Śląską, jasno wskazują, że zamiast szukać indywidualnych wyróżnień, raczej trzeba stwierdzić, że największą siłą RCC jest w tej chwili zgrana i skuteczna drużyna.

W finale turnieju Orkan Sochaczew, grający tego dnia rugby jakby z innej planety, zdeklasował Budowlanych Lublin pokonując ich 61:5.

Widzów: 300

ELIMINACJE

Orkan – GRC 52:0 (28:0)
Lublin – RCC 43:0 (19:0)
Igloo – Juvenia 15:14 (5:0)
Legia – Białystok 24:7 (12:7)
Fabrykanci – Orkan 0:66 (0:33)
AZS Haka – Lublin 7:33 (0:21)
Juvenia- GRC 36:0 (24:0)
Białystok – RCC 5:36 (5:10)
Igloo – Orkan 0:54 (0:26)
Legia – Lublin 5:31 (0:26)
Fabrykanci – Juvenia 0:52 (0:28)
AZS Haka – RCC 0:29 (0:10)
Igloo – Fabrykanci 50:0 (26:0)
Legia – AZS Haka 7:7 (7:7)
Igloo – GRC 48:5 (17:5)
AZS Haka – Białystok 31:21 (12:14)
Orkan – Juvenia 50:0 (31:0)
Lublin – Białystok 31:7 (19:0)
Fabrykanci – GRC 0:29 (0:17)
Legia – RCC 14:19 (0:12)

GRUPA A

1. RC Orkan Sochaczew 12 (222:0)
2. RC Igloo Ruda Śląska 10 (113:73)
3. Juvenia Kraków 8 (102:65)
4. Gentlemen’s RC Łódź 6 (34:136)
5. Fabrykanci Pabianice 4 (0:197)

GRUPA B

1. Budowlani Lublin 12 (138:19)
2. RC Częstochowa 10 (84:62)
3. Legia Warszawa 7 (50:64)
4. AZS Haka Warszawa 7 (45:90)
5. Rugby Białystok 4 (40:122)

FINAŁY

o IX m Białystok – Fabrykanci 25:0 vo
o VII m AZS Haka – GRC 17:7 (17:0)
o V m Juvenia – Legia 36:7 (17:0)
o III m Igloo – RCC 26:14 (12:0)
o I m Orkan – Budowlani 61:5 (40:0)

KLASYFIKACJA KOŃCOWA

1. RC Orkan Sochaczew – awans do turnieju finałowego
2. Budowlani Lublin – awans do turnieju finałowego
3. RC Igloo Ruda Śląska – awans do turnieju finałowego
4. RC Częstochowa – awans do turnieju finałowego
5. Juvenia Kraków – awans do turnieju finałowego
6. Legia Warszawa – awans do turnieju finałowego
7. AZS Haka Warszawa
8. Gentlemen’s RC Łódź
9. Rugby Białystok
10. Fabrykanci Pabianice

Finał Mistrzostw Polski odbędzie się w dniach 11-12 lipca w Gnieźnie.

SKŁAD RCC (przyłożenia):

1. Jakub Sterna
2. Tomasz Wachelka
3. Krzysztof Gola
4. Patryk Weżgowiec 2
5. Mateusz Nowak 5
6. Michał Krzypkowski 5
7. Rafał Bednarek 4
Rezerwowi
8. Mariusz Kapica 1
9. Karol Balsam
10. Daniel Popczyk
11. Tomasz Ociepa
12. Michał Stalica

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *