„Trenerski dwugłos”: RKS Raków Częstochowa – KS Polonia Bytom

Oto co po zakończeniu sobotniego spotkania mieli do przekazania szkoleniowcy obydwu drużyn.


Jacek Trzeciak ( trener Polonii Bytom): Za nami bardzo ciężki tydzień. Bardzo się bałem tego meczu z Rakowem patrząc na psychikę moich zawodników. Od samego początku rundy jesiennej nie dysponowałem pełnym składem. Z różnych względów „wypadło mi” aż siedmiu podstawowych zawodników.

Ale nie ma lepszych momentów niż „odkucie się” w spotkaniu z tak dobrym i renomowanym przeciwnikiem, jakim jest Raków i to na Jego terenie. Są w życiu rzeczy nieocenione i ten mecz można do nich zaliczyć.

Radosław Mroczkowski (trener Rakowa Częstochowa): Mój zespół rozegrał dobre spotkanie w minionym tygodniu w Tychach, gdzie wygraliśmy 2:1. Uczulałem moich zawodników przed meczem z Polonią. Przygotowywaliśmy się do niego sumiennie. Zespół z Bytomia mimo iż był na ostatnim miejscu w tabeli to nie prezentuje złej piłki i potrafi dobrze w nią grać. Mówiłem o tym moim piłkarzom i wszyscy byli tego świadomi.

Na pewno nie zlekceważyliśmy przeciwnika, ale w sobotę moja drużyna dała mi tyle zagadek, że będziemy to wszystko bardzo długo analizować. Z pewnością nie byliśmy tym zespołem, który chociażby fragmentami mógł dać dużo pozytywnej gry. Trudno mi ocenić dlaczego zagraliśmy tak słabo, wszystko zweryfikowało boisko. Będziemy musieli się zastanowić nad dalszą naszą pracą. Na ten moment jest to dla mnie niewytłumaczalne, co się stało w spotkaniu z Polonią Bytom.

My będziemy pracować dalej ale nie mówmy, że w tej lidze są faworyci bo tutaj ich nie ma.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *