Mimo, że nasze koszykarki prowadziły do przerwy 24:33 to jednak świetna III kwarta w wykonaniu Lotnika Wierzawice kompletnie odwróciła losy spotkania. Ostatecznie nasze panie przegrały 65:50 swój pierwszy wyjazdowy mecz.
Pierwsze 10 minut przebiegało pod dyktando drużyny gości. Nasze zawodniczki dominowały w meczu z młodziutką drużyną grającą w Leżajsku i wydawać się mogło, że zmierzają po drugie już w tym sezonie zwycięstwo. W II kwarcie gra się jednak już wyrównała, ale na przerwę to zawodniczki Drometu schodziły w lepszych nastrojach. Po przerwie zobaczyliśmy już jednak zupełnie inną ekipę gospodarzy. Dziewczyny z Wierzawic znacznie poprawiły grę obronną co nie tylko zatrzymało poczynania częstochowianek, ale także stworzyło liczne okazję do wyprowadzania kontrataków. Nie bez znaczenia była także dominacja Lotnika w walce na zbiórce. Efektem takiej gry był miażdżący wręcz wynik III kwarty 27:5. W ostatniej części gry drużyna Drometu starała się odrabiać straty, ale już bezskutecznie. W efekcie Lotnik minimalnie jeszcze powiększył przewagę, wygrywając tym samym po raz pierwszy w ligowych zmaganiach.
Lotnik Wierzawice – Dromet Częstochowa 65:50 (10:18, 14:15, 27:5, 14:12)