Po pogromie jaki na inaugurację rozgrywek koszykarze TYTANa zafundowali drużynie z Gliwic przyjdzie im zmierzyć sie na wyjeździe z drużyną KK Bytom. Nasi koszykarze wybiorą się tam by popsuć miejscowym koszykarskie święto.
Koszykówka wraca do Bytomia po siedmioletniej przerwie. W tym mieście są jednak ogromne koszykarskie tradycje, a w pewnym sensie nowy klub można uznać za kontynuatora tradycji Stali i Bobrków Bytom. Zwłaszcza, że w budowę klubu zaangażowały się legendy koszykówki ze Śląska Mariusz Bacik, Kordian Korytek czy Andrzej Pluta. W drużynie zgłoszonej do III ligi także nie zabrakło doświadczonych graczy. Z Czeladzi do zespołu przyszli Piotr Służałek, Adam Żurawski, a z Rybnika doświadczony center Adam Janus. Trenerem zespołu został Bogusław Mol, który przez wiele lat związany był z Pogonią Ruda Śląska.
Obie ekipy spotkały się już w tym roku. Przed sezonem w Bytomiu górą byli goście, ale nasz zespół wystąpił wtedy z Tomkiem Milewskim w składzie, który w lidze z zespołem nie będzie występował. Pojawi się za to Adam Karkoszka, który wrócił do drużyny po krótkiej przerwie spowodowanej wyjazdem do USA, w związku z powrotem rozgrywającego ze składu wypadł grający w 1.kolejce Jakub Prokop. W środę nasi koszykarze zmierzyli się w sparingu z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Mecz zakończył się porażką, ale w drużynie TYTANa zabrakło Dariusza Szynkiela. Miejmy nadzieję, że w sobotę w pełnym składzie TYTANi poradzą sobie w Bytomiu i przywiozą 2 punkty do Częstochowy.