0:4 (0:2)
Zachęcamy państwa do klikania na reklamy u góry strony, dzięki nim jesteśmy w stanie przeprowadzać relacje live z meczów wyjazdowych.
Już za dosłownie kilka chwil zabrzmi pierwszy gwizdek na stadionie przy ulicy Edukacji 9 w Tychach, a o to składy w jakich wystapią obydwie drużyny:
GKS Tychy: Suchański – Mańka, Masternak, Kopczyk, Zadylak, Wania, Matysek, Odrobiński, Ziaja (62′ Wróbel), Kasprzyk (46′ Kuzak), Bizacki (75′ Luty)
Raków Częstochowa: Pyskaty – Mastalerz, Żebrowski, A.Pluta, Rogalski, Bukowiec (80′ Bielecki), Foszmańczyk, Lenartowski, Gliński, Bański (69′ Sołtysik)., Zachara (58′ Witczyk).
W wyjściowym składzie rywali Rakowa, m.in Krzysztof Bizacki, strzelec 85 goli w ekstraklasie!
Od pierwszych minut to częstochowianie starają się bardziej i już oddali dwa strzaly w światło tyskiej bramki, swoje próby mieli Mateusz Bukowiec i Bartosz Gliński. Raków ma optyczną przewagę.
W 15 minucie gry pierwszej odsłony, Raków wykonywał rzut wolny z ok. 30 metrów,ale na posterunku był bramkarz Suchański i bardzo dobrym wyjściem uchronił gospodarzy przed stratą gola. Uwidacznia się przewaga Rakowa.
18′ bardzo ładny strzał Rakowa, futbolówka szybuje jednak nieznacznie nad poprzeczką tyskiej bramki. Nadal bezbramek ale to częstochowianie są lepsi.
20′ Na pełnej szybkości Lenartowski wpada w pole karne i wykłada piłkę Foszmanczykowi, ten jednak przy próbie strzału zostaje zablokowany i piłka wychodzi na rzut rożny.
Gospodarze nie oddali jeszcze ani jednego strzału na bramkę Pyskatego!
25′ Przygniatająca przewaga częstochowian, strzał Lenartowskiego z zza pola karnego na rzut rożny sparował Suchański.
35″ Sektor zajmowany przez fanów Rakowa oszalał z radości! GOOOOOLLL dla Rakowa, strzelcem Barotsz Gliński. Przewaga częstochowian została udokumentwana!
Częstochowianie są stroną przeważającą i dyktującą warunki gry. Co raz częściej goszczą pod bramką Suchańskiego wypracowując sobie doskonał okazje do podwyższenia prowadzenia.
44′ Karny dla Rakowa, Rogalski strzela w słupek, do piłki dopada Zachara i wykłada On piłkę na wysokości jedenastego metra, do futbolówki dobiega Lenartowski i ładnym strzałem pokonuje Suchańskiego! 2:0 dla Rakowa! Czerwoną karte obejrzał zawodnik GKS-u – Odrobiński.
Raków w pierwszych 45 minutach miał przygniatającą przewagę i spośród kilkudziesięciu okazji do strzelenia gola, wykorzystali narazie dwie. Bardzo ładnie prezentuje się zarówno prawa jak i lewa strona częstochowskiej drużyny. A gospodarze? Oddali ledwie dwa słabe strzały na bramkę Pyskatego.
Obie drużyny już zameldowały się plycie głównej. Rozpoczynamy drugą część spotkania.
47′ pierwszy groźny strzał w drugiej odsłonie meczu, po strzale jednego z częstochowskich piłkarzy, Suchański przenosi piłkę nad poprzeczką.
51′ rzut wolny dla gospodarzy z ok. 30 metrów, Pyskaty na raty broni strzał.
56′ okres wyrównanej gry w wykonaniu obydwu drużyn.
58′ pierwsza zmiana w Rakowie. Kamil Witczyk zmienia Mateusza Zacharę.
63′ gola dla częstochowian strzela nowo wprowadzony na plac gry, Kamil Witczyk! GOOOOOLLLLLLLL!! Raków prowadzi już 3:0 i wynik jest odzwierciedleniem tego co prezentują dziś podopieczni trenera Leszka Ojrzyńskiego!
71′ strzał Lenartowskiego z za pola karnego łapie jednak Suchański.
81′ GOOOOOOLLLL dla Rakowa! wprowadzony dosłownie przed 60 sekundami na boisko Miłosz Bielecki z ” wapna” pokonuje Suchańskiego! 4:0 dla Rakowa, to istny pogrom tyskiej drużyny!
Raków wygrał zasłużenie grając dziś bardzo widowiskową i niezwykle ofensywną piłkę. Zwycięstwo jak najbardziej zasłużone.
GKS TYCHY – RAKÓW CZĘSTOCHOWA 0-4 (0:2)
0:1 – Gliński 33′
0:2 – Lenartowski 44′
0:3 – Witczyk 64′
0:4 – Bielecki 81′ k.
Sędziował: Janusz Zalewski (Opole).
Widzów: 2000. (w tym ponad 150 osób z Częstochowy)
Już w najbliższą sobotę, 6 września o godzinie 16:00, Raków na własnym boisku podejmował będzie MKS Pogoń Szczecin. Szykują się kolejne wielkie piłkarskie emocje!