Kolejny „ „Magiczny Turniej”’ odbył się w roku 2002. Pomysłodawcą tej wielkiej sportowej imprezy w Częstochowie był nie kto inny jak Jacek Magiera, wychowanek Rakowa Częstochowa a wówczas zawodnik Legii Warszawa. Po raz kolejny na Jego zaproszenie pod Jasną Górę przyjechała plejada nie tylko piłkarskich gwiazd.
Cała impreza sportowa była zaplanowana na dwa grudniowe, przedświąteczne dni. „ Magiczny Turniej” był połączony z rywalizacją w czwartym halowym turnieju trampkarzy. W tym turnieju odbyło się w sumie aż 70 spotkań a zwycięzcą została drużyna stołecznej Agrykoli.
Tę wówczas sobotnio- niedzielną imprezę sportową zorganizował UKS Olimpijczyk Częstochowa przy wybitnej pomocy Jacka Magiery .
Wychowanek Rakowa a wówczas piłkarz Legii Warszawa, Jacek Magiera stworzył drużynę „ Magic Sport Team” w której zagrali tak znakomici piłkarze jak: Jerzy Brzęczek , Marek Citko , Stanko Svitlica , Marek Saganowski , Tomasz Jarzębowski i Wojciech Szala z Legii Warszawa oraz żużlowcy Włókniarza: Sebastian Ułamek i Adam Pietraszko oraz koszykarze Tytana: Janusz Sośniak i Rafał Motyl a także znani z występów w częstochowskim Rakowie: Arkadiusz Gaik , Grzegorz Cyruliński i Artur Lampa . Skład drużyny „ Magic Sport Team” uzupełnił znany dziennikarz telewizji TVN, Irek Bieleninik. Trenerem drużyny był bardzo dobrze znany i ceniony w Częstochowie, Zbigniew Dobosz, który po zakończeniu całego turnieju powiedział: „Jestem dumny z tego, że przynajmniej raz w roku mogę poprowadzić do boju tak wspaniałą drużynę, tym bardziej że na jej czele stoi mój wychowanek, Jacek Magiera. Szkoda, że taki zespół na co dzień nie broni barw naszego miasta w rozgrywkach ligowych. Mam jednak nadzieję, że wrócą jeszcze do częstochowskiej piłki nożnej lepsze czasy.” .
Olbrzymi wkład w całą organizację turnieju miał Marek Magiera brat Jacka na co dzień dziennikarz radiowy i telewizyjny, który pełnił rolę turniejowego konferansjera.
W turnieju wystąpiła także reprezentacja najlepszych piłkarzy turnieju, prowadzona przez Gotharda Kokotta i drużyna sponsorów. Wszyscy zawodnicy rozdali mnóstwo autografów a prym wśród nich wiódł Marek Citko .
Cały Turniej pięknie „ spuentował” główny organizator Jacek Magiera : „Kibice w Częstochowie to wspaniali ludzie, którzy zasłużyli sobie trochę na dobrą piłkę. Na razie pierwszą ligę oglądają tylko czasami, kiedy któraś z drużyn przejeżdża przez Częstochowę trasą DK1. Wierzę, że to się zmieni i Raków, klub który jest najbliżej mojego serca, wróci na należne mu miejsce i przestanie się gdzieś tam „ pałętać” po czwartych ligach. Między innymi po to organizujemy pokazowe mecze, aby obudzić całe środowisko i pokazać, że piłka nożna w Częstochowie jeszcze nie umarła”.
Cała impreza cieszyła się sporym zainteresowaniem i już wszyscy kibice z niecierpliwością oczekiwali na kolejny „ Magiczny Turniej”, który miał się odbyć w 2003 roku oraz już snuli swoje marzenia, jakich to znanych piłkarzy chcieli by obejrzeć za rok…