Jutro o godzinie 18 odbędzie się zaległe spotkanie z XX kolejki SPS Politechnika – AZS Białystok. Mimo protestów częstochowskiej drużyny PZPS okazał się nieugięty i twardo trzymał się rozporządzenia o rozegraniu wszystkich zaległych spotkań do końca marca.
W pierwszej rundzie rozgrywek SPS bez problemów wygrał w Białymstoku, więc na pewno szkoda byłoby oddać tego meczu walkowerem. Szkoda także tych zmienionych planów, ponieważ Politechnika miała przebywać w Kulach od wtorku do piątku, a w związku z jutrzejszym meczem częstochowianki stracą 2 dni, za które i tak muszą zapłacić.
AZSowi na pewno urwanie punktów Częstochowie by się przydało, jednak gospodynie nie powinny przegrać 5 spotkania z kolei. Rywalki zajmują w tabeli 12 pozycje i muszą się bronić przed spadkiem. SPS powinien więc wygrać to spotkanie i z lepszymi humorami przystępować do piątkowego meczu z Dąbrową Górniczą.
W Białymstoku Politechnika wygrała bez straty seta.