W sobotę pierwszy mecz w II lidze Badmintona rozegrała drużyna BKS Przemysłówka Kolejarz Częstochowa. Drużyna spod Jasnej Góry zagrała bardzo dobrze i pokonała ekipę MKS Stal Nowa Dęba 3:2.
Jako pierwsi na boisku zaprezentowali się singliści. Reprezentant naszego klubu Maciej Ociepa gładko rozprawił się z zawodnikiem gospodarzy Mateuszem Ciurkotem 21:14, 21:15 (21′) i dzięki temu zwycięstwu BKS prowadził 1:0. Niespełna kwadrans potrzebowała Kinga Rudolf żeby wyprowadziłć drużynę na prowadzenie 2:0 [21:6, 21:9] (14′). Jej przeciwniczką była młoda zawodniczka Stali Maria Hałka.
Po tym meczu BKS musiał postawić tylko przysłowiową kropkę nad „i” żeby zanotować pierwsze w tym sezonie zwycięstwo. Jednak w grze podwójnej mężczyzn dobrze dysponowana para gospodarzy Mateusz Czachor i Dawid Gąsior po zacięty pojedynku pokonała Macieja Ociepę i Adama Sowę 21:18, 21:17 (21′). Co nie udało się w grze podwójnej mężczyzn, udało się w grze podwójnej kobiet. Kinga Rudolf i Agata Stelmaszczyk ograły bowiem parę gospodarzy Kinga Katar/Izabela Tomczyk 21:4, 21:9 (15′) i wtedy wiadomo już było, że Kolejarz tego meczu nie przegra.
Ozdobą spotkania była gra mieszana w której wystąpili Paweł Popenda/Justyna Knysak (BKS) przeciwko parze gospodarzy: Czachor/Tomczyk. Pierwszy set był nie zwykle zacięty i do stanu 21:21 nie wiadomo było kto wygra. Gospodarze popełnili jednak dwa błędy i na przerwę nasi zawodnicy schodzi z wygraną 23:21. Drugi set to fantastyczna gra Mateusza Czachora i mnóstwo błędów naszego miksta. Początek trzeciego seta należał do pary Popenda/Knysak która wyszła na prowadzenie 3:1, niestety stres i dekoncentracja sprawiły że gospodarze odrobili stratę, a nawet wyszli na prowadzenie 10:3. Do stanu 14:8 gospodarze wspierani przez sporo grupę sympatyków klubu grali wyśmienicie, ale jak się później okazało to nie był koniec emocji w tym secie. Zawodnicy BKS-u opanowali swoją grę i systematycznie odrabiali straty by doprowadzić do wyniku 20:20. Jednak w tym secie gospodarze byli bardziej skoncentrowani i to oni zdobyli dwa cenne punkty wygrywając cały pojedynek 2:1 21:23, 21:13, 22:20 (35′). To zwycięstwo MKS-u pozwoliło nieco osłodzić gorycz porażki w całym meczu który BKS wygrał 3:2.
MKS Stal Nowa Dęba – BKS Przemysłówka Kolejarz Częstohowa 2:3
Mateusz Ciurkot – Maciej Ociepa 14:21, 15:21
Maria Hałka – Kinga Rudolf 6:21 9:21
Czachor/Gąsior – Ociepa/Sowa 21:18 21:17
Katra/Tomczyk – Rudolf/Stelmaszczyk 4:21, 9:21
Czachor/Tomczyk – Popenda/Knysak 21:23, 21:13, 22:20
Po meczu powiedzieli:
Tadeusz Brzozowski (trener BKS Przemysłówka Kolejarz Częstochowa):
Pierwszy stresowy mecz w lidze gdzie nerwy nie pozwoliły wygrać wyżej tego meczu niż 3:2, Można powiedzieć że swój poziom potwierdziły dziewczyny, dzięki którym można powiedzieć wygraliśmy ten mecz oraz Maciej Ociepa który bez problemu wygrał grę pojedynczą mężczyzn, niestety będziemy musieli dużo popracować na treningach nad grą podwójną mężczyzn i grą mieszaną.
Adam Bunio (trener MKS Stal Nowa Dęba):
Muszę przyznać że jestem mile zaskoczony grą mojego zespołu. Gratuluje zwycięzcą, jednak w moim zespole przeważają młodzi ludzie bez doświadczenia ligowego, uważam że jeśli utrzymamy się w II lidze a taki mamy cel na najbliższy sezon w przyszłym możemy walczyć o miejsca 1-3.
Agata Stelmaszczyk (BKS Przemysłówka Kolejarz Częstochowa):
Po tym zwycięstwie nie widzę przeciwników w lidze dla naszego zespołu. Naszym celem jest awans.
Mateusz Czachor (MKS Stal Nowa Dęba):
Drużyna dobrze się spisała mimo tego że graliśmy pierwszy mecz w takim składzie.