Spotkaniem z Jarotą Jarocin piłkarze Rakowa Częstochowa ostatni raz zaprezentują się tej jesieni na własnym boisku i tym samym pożegnają się z częstochowską publicznością.
Szansę pokazania się kibicom spod Jasnej Góry będzie miał okazję trener Robert Olbiński , który po raz kolejny usiądzie na ławce rezerwowych gospodarzy. Dla samego trenera spotkanie z Jarotą Jarocin będzie miało niezwykły wymiar bowiem częstochowska publika, która jutro zjawi się na Limanowskiego z uwagą będzie obserwowała poczynania zawodników jak i szkoleniowca.
To w jakim składzie jutro wybiegnie drużyna Rakowa Częstochowa pozostaje wielką tajemnicą, bowiem nie wiemy czy w pierwszym składzie pojawią się zawodnicy, którzy zostali latem sprowadzeni przez byłego już trenera Leszka Ojrzyńskiego .
W sobotę na pewno nie ujrzymy już Łukasza Sekulskiego , z którym w tygodniu poprzedzającym to spotkanie została rozwiązana umowa. Wygląda na to, że „ gilotyna” ruszyła na dobre i stwierdzenie, że „ rewolucja pożera własne dzieci” trochę do tej sytuacji pasuje.
W drużynie Rakowa Częstochowa w jutrzejszym spotkaniu nie ujrzymy Pawła Kowalczyka , który będzie pauzował za żółte kartki. Pod znakiem zapytania stoi także występ Piotra Mastalerza z powodu urazu. Reszta zawodników, jak nas poinformował sam trener Robert Olbiński jest gotowa do gry i do tego aby stawić czoła aktualnie czwartej sile drugiej ligi grupy zachodniej.
Sobotni mecz będzie także okazją do godnego pożegnania się drużyny Rakowa Częstochowa z jej kibicami. Będzie to możliwe tylko i wyłącznie przy zwycięstwie nad Jarotą Jarocin o co na pewno nie będzie łatwo.
Spotkanie 17 kolejki spotkań pomiędzy Rakowem Częstochowa i JKS Jarotą Jarocin zostanie rozegrane w sobotę 31 października o godzinie 14:00 na Miejskim Stadionie Piłkarskim przy ulicy Limanowskiego 83.
Bilety w cenach: 10 złotych normalny i 6 złotych ulgowy będą do nabycia w kasach stadionu Rakowa przed samym meczem.