Dzisiejszy wieczór w wieluńskiej hali należał to ekip miejscowego Pamapolu oraz częstochowskiego AZS-u, które w rozpoczynającej się dzisiaj drugiej rundzie fazy play-off zmierzyły się w starciu zbliżającym do walki o piątą lokatę premiowaną grą w europejskich pucharach. W konfrontacji lepsi, po czterosetowym pojedynku, okazali się podopieczni Grzegorza Wagnera i to oni w rywalizacji do dwóch zwycięstw prowadzą 1:0.
Spotkanie rozpoczęło się od dwupunktowego prowadzenia graczy prowadzonych przez trenera Grzegorza Wagnera. Po premierowym punkcie dla ekipy gospodarzy akademicy z Częstochowy powiększyli swoją przewagę nad rywalami do czterech „oczek”. Na pierwszej przerwie technicznej na tablicy pojawił się wynik 8:3 dla Domexu. Po czasie drużyna gości nie zwolniła tempa gry i utrzymywała wysokie prowadzenie nad drużyną z Wielunia, zwiększając je do 8 punktów. Właśnie z taką przewagą na drugą przerwę techniczną zeszli akademicy spod Jasnej Góry. Po czasie podopieczni Damiana Dacewicza przegrali kolejne akcje, pozwalając tym samym na zdobycie 9 punktu przewagi drużynie Domexu. W dalszej części partii gracze beniaminka odrobili prawie całą stratę z pierwszych minut premierowej partii, ale ostatecznie ulegli AZS-owi 20:25.
Druga odsłona spotkania rozpoczęła się od pięciopunktowego prowadzenia wielunian (7:2). Przewagę podnieśli do sześciu „oczek” co dało im pierwszą przerwę techniczną. Po czasie dwa punkty na swoim koncie zapisali częstochowianie, co pozwoliło im zmniejszyć nieco dystans do prowadzących rywali. Przy stanie 12:8 dla gospodarzy pojedynku, akademicy znów zdobyli kolejno trzy punkty, przez co tracili do rywali już tylko jedno „oczko”. Częstochowianie zdołali doprowadzić do wyrównania zdobyczy punktowych po 13, a w kolejnych akcjach zdobyli punkty dające im prowadzenie 15:13. Na drugą przerwę techniczną z trzypunktowym prowadzenie zeszli podopieczni Grzegorza Wagnera. W dalszej części drugiej odsłony spotkania częstochowianom udało się powiększyć dystans dzielący ich od rywala i prowadził już 19:15. Kolejne dwa punkty padły jednak łupem gospodarzy pojedynku, przez co przewaga gości zmalała do dwóch „oczek”. Set zakończył się rezultatem 25:20 dla Domexu, który prowadził w meczu już 2:0.
Początek seta numer trzy to równa walka po obu stronach siatki. Przed pierwszą przerwą techniczną przewagę zdobyli gospodarze pojedynku, schodząc na nią z trzema punktami przewagi nad przyjezdnymi. Kilka akcji po przerwie gracze beniaminka powiększyli przewagę nad rywalami do pięciu „oczek” i prowadzili 12:7. Częstochowianom udało się w kolejnych dwóch akcjach odrobić część strat (12:9). Na drugą przerwę techniczną zespoły zeszły przy prowadzeniu gospodarzy pojedynku 16:12. Po czasie podopieczni Damiana Dacewicza dołożyli do swojej przewagi kilka „oczek” i prowadzili 19:13. Częstochowianom nie udało się zmniejszyć dystansu do rywala i przegrali partię trzecią 19:15, prowadząc w meczu już tylko 2:1.
Początek czwartej odsłony spotkania to równa walka po obu stronach siatki, z lekko rysującą się przewagą gospodarzy pojedynku, którzy po kilku dobrych akcjach objęli prowadzenie 7:3. Kolejny punkt, dający pierwszą przerwę techniczną, zwiększył dystans do pięciu „oczek” przewagi. Po przerwie częstochowianie dzięki skutecznym akcjom zdołali odrobić straty do rywala i doprowadzić do remisu po 9. Niestety dwie kolejne akcje to straty punktowe akademików i kolejne prowadzenie beniaminka (11:9). Następne dwie piłki i znów remis, tym razem po 11. Podopieczni Grzegorza Wagnera przed drugą przerwą techniczną zdołali wyjść na prowadzenie 16:14. Przewaga częstochowian nie utrzymała się długo. Wielunianie doprowadzili do wyrównania stanu zdobyczy punktowych po 19. Gra toczyła się punkt za punkt do stanu po 23. Dwie ostatnie akcje należały do graczy Domexu, którzy wygrali partię czwartą 25:23 i całe spotkanie 3:1. Tym samym częstochowianie prowadzą z Pamapolem Siatkarz Wieluń w rywalizacji do dwóch zwycięstw 1:0.
MVP spotkania wybrany został Bartosz Janeczek
Pamapol Siatkarz Wieluń – AZS Częstochowa 1:3 (20:25, 22:25, 25:19,23:25)
Składy zespołów:
Pamapol Wieluń: Sarnecki, Stelmach, Wołosz, Zajder, Nowak, Błoński, Kryś (libero), oraz Lubiejewski, Matejczyk, Kordysz
AZS Częstochowa: Nowakowski, Drzyzga, Janeczek, Wiśniewski, Łuka, Kankaanpaa, Zatorski (libero) oraz Wierzbowski, Kardos, Mikołajczak