Jeden z trudniejszych meczów na Pułaskiego

W sobotę 8 maja o godzinie 17:00 myszkowianie po raz kolejny zagrają na własnym stadionie. Przeciwnikiem będzie zespół Przyszłości Ciochowice. Beniaminek wiosną zdobył 11 punktów i biorąc pod uwagę wyniki tylko z rundy wiosennej Ciochowice zajmują drugie miejsce w tabeli tuż za MKS-em, który wiosną zdobył 13 punktów.

Trener Krzysztof Całus tego dnia nie będzie mógł liczyć na Miłosza Bieleckiego, który uległ poważnej kontuzji oraz Bartosza Zachare, który leczy chorobę a także Przemysława Malczewskiego – kontuzja.

Źródło: www.mksmyszkow.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *