Lewis Bridger nie znalazł uznania w oczach trenera Jana Krzystyniaka i tym samym Brytyjczyk nie wystąpił w przegranym przez Włókniarza meczu z Caelum Stalą Gorzów. Okazuje się, że nie jest to jedyne spotkanie w którym nie pojedzie.
Zdaniem trenera Włókniarza Częstochowa 21-letni reprezentant Wielkiej Brytanii nie przykłada się do swoich obowiązków. Z tego powodu Jan Krzystyniak zdecydował, iż Lewis Bridger nie znajdzie miejsca w składzie na najbliższe spotkania.
– Potraktował przyjazd do Częstochowy jako kolejny wypad pod Jasną Górę. Nie zmienię swojej decyzji i nie pojedzie on w kolejnych meczach. Spotkanie w Zielonej Górze zakończył z kiepską zdobyczą punktową, a jego sprzęt nie był nawet poprawiony i przez cały tydzień stał nieruszony. Również dzień przed meczem nikt nie zajął się jego motocyklami. Jest z nim problem. Widzę się z nim tylko w parku maszyn i nie wiem co robi, gdy jest gdzie indziej i jakie jest jego zachowanie. Nie wiem co on wyprawia – powiedział trener „Lwów”.