Po raz kolejny zbyt dużym osłabieniem częstochowskiego Włókniarza okazał się brak Jonasa Davidssona. W niedzielę bowiem podopieczni Jana Krzystyniaka ponieśli najwyższą porażkę na własnym torze w tym sezonie. Częstochowskie Lwy przegrały z Unią Leszno aż 35:55.
Oprócz Szweda w szeregach gospodarzy zabrakło Borysa Miturskiego, który dalej leczy kontuzję kolana. 21-letniego żużlowca zastąpił Marcin Bubel, dla którego był to debiut przed częstochowską publicznością w rozgrywkach ligowych. Choć 16-letni jeździec zdołał wywalczyć zaledwie jedno oczko, można być zadowolony z jego postawy. W wyścigu pierwszym za swoimi plecami przywiózł Tai’a Woffindena, a do tego starał się nawiązać walkę o drugą lokatę z Juricą Pavlicem. W gonitwie czwartej Bubel brał udział w karambolu, którego sprawcą był Rune Holta. Norweg z polskim paszportem wpadł w koleinę na pierwszym łuku i, wraz wspomnianymi już Bublem oraz Pavlicem, z impetem uderzył w dmuchaną bandę. Na całe szczęście nikomu z zawodników nic poważnego się nie stało.
Częstochowianie starali się dotrzymywać kroku leszczyńskim Bykom. Dość sporym zaskoczeniem była podwójna wygrana miejscowych w biegu jedenastym. Pierwszy do mety dojechał Rune Holta. Drugi był Rafał Szombierski, który zaciekle bronił się przed atakami Janusza Kołodzieja. Czwartą lokatą musiał pogodzić się Troy Batchelor. Wtedy wróciła nadzieja na korzystny rezultat wśród częstochowskich kibiców, jak również zawodników. Dlatego też w wyścigu dwunastym w ramach rezerwy taktycznej Sławomira Drabika zastąpił Rune Holta. Ta zmiana niewiele jednak dała, bowiem Ryśkowi udało się minąć jedynie Juricę Pavlica. Ostatecznie trzy meczowe punkty goście zagwarantowali sobie po gonitwie trzynastej. W niej Leigh Adams i Damian Baliński w pokonanym polu pozostawili Lewisa Bridgera, a także Petera Karlssona.
Wśród przyjezdnych nie było praktycznie słabych punktów. Poniżej oczekiwań spisał się tylko Troy Batchelor, który do dorobku „Byków” dorzucił dwa punkty. Z kolei najwięcej oczek dla lidera tabeli wywalczył Leigh Adams (13+1).
Jeśli chodzi o zespół ze „świętego miasta”, tylko tercet Holta-Szombierski-Bridger stanął na wysokości zadania. Ci trzej zawodnicy najbardziej próbowali nawiązać równorzędną walkę z ekipą z Wielkopolski. Starał się ich wspierać Peter Karlsson, który zapisał na swoim koncie 5 punktów. Tego samego nie można powiedzieć o pozostałych żużlowcach spod Jasnej Góry. Znów kibiców kompletnie zawiódł Tai Woffinden, który na częstochowskim owalu jeździł bez woli walki i zwycięstwa.
Włókniarz Częstochowa: 35
9. P. Karlsson (1,2,2,0,0) 5
10. R. Szombierski (3,1*,0,2*,1) 7+2
11. S. Drabik (1*,0,0) 1+1
12. L. Bridger (2,2,3,1,0) 8
13. R. Holta (W,2,3,3,2,2) 12
14. M. Bubel (1,0) 1
15. T. Woffinden (0,1,0,0) 1
Unia Leszno: 55
1. J. Hampel (2,3,2,3,1) 11
2. T. Batchelor (0,1,1*,0) 2+1
3. J. Kołodziej (3,3,1,1,2*) 10+1
4. D. Baliński (0,1,3,2*,3) 9+1
5. L. Adams (3,3,1*,3,3) 13+1
6. J. Pavlic (2*,2*,2,1) 7+2
7. S. Musielak (3,0) 3
Bieg po biegu:
1. S. Musielak (67,66), J. Pavlic, M. Bubel, T. Woffinden 1:5 (1:5)
2. R. Szombierski (66,34), J. Hampel, P. Karlsson, T. Batchelor 4:2 (5:7)
3. J. Kołodziej (66,46), L. Bridger, S. Drabik, D. Baliński 3:3 (8:10)
4. L. Adams (67,10), J. Pavlic, T. Woffinden, R. Holta (W) 1:5 (9:15)
5. J. Hampel (66,96), L. Bridger, T. Batchelor, S. Drabik 2:4 (11:19)
6. J. Kołodziej (66,89)), R. Holta, D. Baliński, T. Woffinden 2:4 (13:23)
7. L. Adams (67,02), P. Karlsson, R. Szombierski, S. Musielak 3:3 (16:26)
8. R. Holta (67,93), J. Hampel, T. Batchelor, M. Bubel 3:3 (19:29)
9. D. Baliński (66,83), P. Karlsson, J. Kołodziej, R. Szombierski 2:4 (21:33)
10. L. Bridger (67,09), J. Pavlic, L. Adams, S. Drabik 3:3 (24:36)
11. R. Holta (66,74), R. Szombierski, J. Kołodziej, T. Batchelor 5:1 (29:37)
12. J. Hampel (66,34), R. Holta, J. Pavlic, T. Woffinden 2:4 (31:41)
13. L. Adams (66,33), D. Baliński, L. Bridger, P. Karlsson 1:5 (32:46)
14. D. Baliński (66,46), J. Kołodziej, R. Szombierski, P. Karlsson 1:5 (33:51)
15. L. Adams (66,14), R. Holta, J. Hampel, L. Bridger 2:4 (35:55)
Sędzia: Piotr Lis (Lublin)
Widzów: ok. 5 tys.
NCD: Leigh Adams w wyścigu 15. (66,14)