Jakby Pan ocenił pierwszy mecz towarzyski w wykonaniu Victorii, który został rozegrany w przerwie letniej?
-Myślę , że jak na pierwszy sparing w wykonaniu naszym i drugi Rakowa nie było najgorzej.Kibice mogli się trochę nacieszyć, bo sytuacje były zarówno z jednej jak i z drugiej strony.W tym upale chwała zawodnikom,że wybiegali ten cały mecz.Ale teraz mamy niestety taki okres,że w tych pierwszych treningach i sparingach zmęczenie się kumuluje.Myślę,że z meczu na mecz będzie coraz lepiej.
Za Wami pierwsze treningi.Czy wiadomo jaki „kształt” będzie miała drużyna?.Czy będą jakieś wzmocnienia?
-W dzisiejszym spotkaniu testowaliśmy jednego zawodnika Patryka Rumińskiego z Rekordu Bielsko-Biała.Być może w następnych meczach sparingowych będą następni sprawdzani gracze.
Jakie cele przed panem postawił zarząd klubu przed nowym sezonem?
-Grać jak najlepiej.Dobrze by było zająć miejsce w czołówce tabeli trzeciej ligi. A jak będzie to się okaże w samych ligowych spotkaniach.
Dziękuje za rozmowę.
Rozmawiał: Paweł Tyszkowski.