Nowy duet trenerski i nowe zawodniczki. Dromet Częstochowa do nowego sezonu przystąpi z zupełnie nowym obliczem. W środę odsłonięto pierwsze tajemnice dotyczące nadchodzącego sezonu.
Trenerem drużyny nie będzie już Arkadiusz Urbańczyk, który skoncentruje się na zarządzaniu klubem i roli prezesa UKS 16. Jego miejsce na ławce trenerskiej zajmie zgodnie z przewidywaniami Michał Saran, ale „Sari” stworzy trenerski duet z Hubertem Boralem, który prowadzić będzie także zespół juniorek.
Spore zmiany zaszły także w składzie zespołu. Lucyna Kotonowicz swoich sił spróbuje w Widzewie Łódź, a w barwach Drometu nie zobaczymy już Katarzyny Hepner, Emilii Łaskowskiej, Jolanty Filipek i Katarzyny Juchniewicz, które zrezygnowały z dalszej gry w koszykówkę. Anita Dziegiedź wyjechała za to za granicę, gdzie będzie kontynuować swoją edukację. Ważą się za to losy Martyny Stasiuk, Aleksandry Kupczak i Katarzyny Ślęzak. Z pewnością w Dromecie zostaną Agnieszka Motyl, Edyta Mielczarek i Agata Jagiełka. Ta ostatnia w Częstochowie wróciła do gry po kontuzji i w minionym sezonie rozegrała tylko dwa mecze.
Skoro aż tyle zawodniczek odeszło, to kto zasili kadrę Drometu? Grająca na pozycjach 2/3 Karolina Kozak i rozgrywająca Katarzyna Kosczielny z AWF-u Katowice mają załatać luki powstałe na obwodzie. Możliwe, że dołączy do nich Natalia Szabatowska, kolejna rozgrywająca z Katowic. Pod koszem występować ma mierząca 188 centymetrów wzrostu Paula Tarnachowicz, która ostatnio grała w VBW Gdynia.
Skład uzupełnią także częstochowskie juniorki, czyli Magdalena Jarecka, Izabella Twardowska, Marta Paliga, Karina Niemczyk i Amanda Wójcik.