Koszykarze AZS’u po raz kolejny przegrali w rozgrywkach o mistrzostwo II ligi. Mecz odbył się w Częstochowie, a mimo to Księżak Łowicz grał jak na własnym parkiecie.
Przesunięcie linii trzypunktowej o 50 cm, wyraźnie utrudniło zdobywanie punktów naszej drużynie. Skuteczność Politechniki w rzutach za 3 punkty jest wręcz katastrofalna (5% w obu meczach).
Marcin Bluma i tym razem zasługuje na pochwały, co odzwierciedla punktacja (19 pkt i 15 zbiórek). Poza nim ciężko wymienić drugiego lidera. Do drużyny powrócili, nieobecni w meczu z Bytomiem, Marcin Pławucki i Michał Saran. Popularny Spławik (M.Pławucki) dobrze spełnia się na pozycji rozgrywającego, ale jego skuteczność była taka jak reszty drużyny. Na grze Michała Sarana widocznie odbił się brak treningów. Tym razem w szeregach AZS-u zabrakło Janusza Sośniaka, boleśnie dało się to zauważyć na parkiecie. Drużyna z Łowicza jest potencjalnym kandydatem do awansu. Może uznać, że nas to usprawiedliwia.
Po dwóch przegranych czekamy na zwycięstwo. Kolejny mecz odbędzie się 10 października na boisku Hali Polonii. Do Częstochowy przyjedzie zespół z Wrocławia, co utrudni uzyskanie dobrego wyniku. W jego składzie zagra wieloletni lider reprezentacji Polski Adam Wójcik. Zła passa musi minąć, a wtedy drużyna Politechniki pokarze na, co ją stać.
Wszystkich kibiców zapraszam na mecz w niedziele 10 października o godzinie 18.
AZS Politechnika Częstochowska – KS Księżak Łowicz 62:76 (10:16, 10:21, 22:19, 20:20)
AZS Politechnika Częstochowska: M. Bluma 19, M. Pławucki 12, A. Karkoszka 9 (1), M. Saran 7, J. Pałac 7, D. Sztajner 4, B. Kotyza 2, M. Dąbrowski 2, M. Szlichta 0, S. Rynkiewicz 0
KS Księżak Łowicz: Adam Rajkowski 21, Bartosz Włuczyński 18 (1), Tomasz Nogalski 15 (3), Filip Tonkiel 9, Robert Kucharek 4, Michał Snochowski 4, Radosław Ziółkowski 2, Maciej Siemieńczuk 2, Bartłomiej Burza 1