W klubach Speedway Ekstraligi praktycznie ustalono już składy na nowy sezon, ale może jeszcze dojść do zaskakujących posunięć. Jeszcze tylko Włókniarz Częstochowa szuka nowych zawodników.
Działacze chcą wymienić uczestnika tegorocznego cyklu Grand Prix Taia Woffindena na młodzieżowca Startu Gniezno Kacpra Gomólskiego. Anglik ma ważny kontrakt, ale i też niski KSM, więc i tak nie mógłby startować pod Jasną Górą, a juniorów częstochowianie mają słabych. Gomólski jest wyceniany przez swój klub na 300 tysięcy złotych, ale przy zamianie nie kosztowałby nic. Nie wiadomo jednak czy do transakcji dojdzie, bo zawodnik Startu osiągnął też porozumienie z Falubazem Zielona Góra, który jednak nie chce wykładać kasy na zakup, a nie ma kogo dać na wymianę. Włókniarz myśli też poważnie o Duńczyku Patricku Hougaardzie, którego zatrudnienie mogłoby zaostrzyć walkę o miejsce w składzie.
W pozostałych klubach żużlowców jest nawet więcej niż potrzeba. Tauron Azoty Tarnów chce wypożyczyć minimum dwóch zawodników. Chodzi o Marcina Rempałę i Szymona Kiełbasę, którzy wezmą pewnie kurs na I ligę. Mimo to w kadrze zostanie sześciu seniorów. W najgorszej sytuacji będzie Martin Vaculik.